Wpływ jedzenia na nastrój
BEATKA • dawno temuO tym, że jedzenie wpływa na nasze zdrowie, wie każdy. Jednak niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że jedzenie ma wpływ na nasz nastrój. Człowiek codziennie staje przed różnymi wyzwaniami, znajduje się pod presją i zmaga ze stresem. W codziennym pośpiechu zapominamy o porach posiłków, jemy byle co i byle gdzie. Nic dziwnego, że później czujemy się przygnębieni i smutni. Tymczasem sytuacje, z którymi się mierzymy, wymagają od nas dobrej kondycji fizycznej i psychicznej.
Witaminy a nasze samopoczucie
Witaminy i mikroelementy powinny stanowić podstawę zdrowej diety, ponieważ ich niedobory wpływają znacząco nie tylko na nasze zdrowie, ale też samopoczucie, np. magnez działa uspokajająco. Kiedy w organizmie dochodzi do niedoboru magnezu, człowiek może odczuwać labilność emocjonalną – niepokój, zdenerwowanie, lęk, brak cierpliwości, płaczliwość, zmęczenie oraz bezsenność. A wszystko to bez konkretnego powodu.
Źródła magnezu: kakao, czekolada, soja, orzechy, banany, suszone owoce, warzywa strączkowe, kasza gryczana, zielone jarzyny, pieczywo pełnoziarniste. W sytuacjach dużego stresu, magnez szybko ubywa z organizmu. W ciągu pół godziny zdenerwowania zużywa się codzienną dawkę.
Niedobory witaminy z grupy B i kwasu foliowego bardzo obniżają nastrój, są powodem zdenerwowania i spadku energii. Człowiek robi się zgryźliwy, a na dodatek jest apatyczny. Witamina B1 zwiększa optymizm, jednak organizm człowieka nie może jej magazynować, więc konieczne jest regularne jej uzupełnianie. Witamina B1 znajduje się w orzechach arachidowych, włoskich oraz w migdałach. Jeśli nie radzisz sobie z lękiem, być może brakuje ci witaminy B6. Na nadmierne zmęczenie pomocna będzie witamina B2. Witaminy z grupy B znaleźć można w mięsie, rybach, owocach, warzywach, drożdżach i kaszy gryczanej. Jeśli wiesz, że czeka cię stresujący moment w ciągu dnia, zaopatrz się w banana. Banany zawierają nie tylko witaminy B, ale też tryptofan, który również podnosi nastrój i dodaje energii.
Słodycze na dobry humor
Zła dieta powoduje tycie i obniża nastrój. Słodycze nie mają żadnej wartości odżywczej, jednak to po nie sięgamy w chwilach smutku i załamania. Najsilniej działa gorzka czekolada. Dlaczego? Magnez poprawia humor oraz usprawnia komórki nerwowe, a teobromina i kofeina aktywizują organizm. Wystarczy zjeść kilka kawałków gorzkiej czekolady, aby pobudzić wytwarzanie serotoniny i endorfiny – hormonów szczęścia i przyjemności. Warto zapamiętać, że błogie uczucie szczęścia po zjedzeniu słodyczy utrzymuje się przez krótką chwilę. Słodycze podnoszą poziom inuliny we krwi, a zbyt wysoka insulina utrzymująca się przez dłuższy czas, jest przyczyną wahań nastroju, powoduje senność oraz ociężałość. Sprawność intelektualna zostaje znacznie spowolniona.
Dlatego też przed ważnym egzaminem lub sprawdzianem lepiej jest sięgnąć po orzechy lub suszone owoce. Nie tylko czekolada obniża sprawność intelektualną na dłuższą metę, bo podobnie działają różne ciastka i ciasteczka. Dużo zdrowiej oraz bezpieczniej jest stosować zamienniki: banany, figi, daktyle, suszone jabłka, mango, marchewki, gotowany ryż oraz kromki razowego chleba.
Kofeina to kolejny produkt, którego działanie jest krótkotrwałe. Odczuwanie pobudzenia po wypiciu filiżanki kawy jest możliwe dzięki temu, że zawarte w niej substancje aktywizują mózg. Przedawkowanie kofeiny prowadzi do problemów z koncentracją i zdenerwowania. Kofeina wypłukuje z naszego organizmu cenne witaminy i minerały, zwłaszcza witaminę C, E, magnez i wapń.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze