Wielka Brytania ma najwyższy wskaźnik aborcji w Europie
MAGDALENA MOSKAL • dawno temuWielka Brytaniama najwyższy wśród krajów europejskich wskaźnik aborcji. Co więcej – jest w nim najwięcej ciąż wśród nastoletniej młodzieży.
Zjednoczone Królestwo zastąpiło pod tym względem, uprzednio prowadzącą w rankingu, Francję, która obecnie znajduje się na piątym miejscu za Rosją, Stanami Zjednoczonymi, Indiami i Japonią.
W przeciągu ostatnich 10 lat wskaźnik aborcji wzrósł w Wielkiej Brytanii o jedną trzecią. Połowa ciąż, która kończy się usunięciem dziecka, dotyczy kobiet poniżej 18. roku życia.
Rządowe kampanie antyaborcyjne, mające na celu zmniejszenie ilości ciąż wśród nastolatek, nie odnoszą skutku. Partia Pracy ogłosiła w zeszłym tygodniu, iż zamierza wprowadzić obowiązek edukacji seksualnej w każdej szkole dla uczniów od lat 5. i wzwyż.
Najnowsze wyniki zostały opracowane przez Institute for Family Policies, na podstawie danych statystycznych zebranych przez Eurostat, ramię Unii Europejskiej. Wykazały one, iż w 2007 r. (najświeższe dane były dostępne tylko z wyżej wymienionego roku) w Anglii, Szkocji i Walii dokonano 219 336 aborcji.
Liczba aborcji wzrasta natomiast najszybciej w Hiszpanii, w 2007 r. było ich 112 138.
W porównaniu do Francji, Anglia miała największą liczbę nastoletnich ciąż zakończonych usunięciem
dziecka. 48 150 było wśród nastolatek poniżej 20. lat, we Francji liczba ta wynosiła 31 779.
Institute for Family Policiespodkreślił, że roczny wskaźnik aborcji przeprowadzonych na terenie UE w 2007 r. był równoznaczny populacji 10 stolic najmniejszych państw Unii.
Zdaniem Phyllis Bowman ze stowarzyszenia antyaborcyjnego Right to Life, £300 milionowy program zapobiegania ciąży, który skupiał się na promowaniu środków zapobiegawczych i edukacji seksualnej, nie odniósł żadnych skutków.
W marcu br. Advertising Standards Agency rozważała możliwość pozwolenia klinikom aborcyjnym na umieszczenie swoich reklam w telewizji po tym, jak rząd wezwał do podjęcia działań w celu walki z wzrastającą liczbą ciąż wśród nastolatek.
Zdaniem Bowman, te liczby nie są zaskakujące, gdyż rząd nie radzi sobie z problemem. Nowe koncepcje nie są wprowadzane, a wskaźnik aborcji rośnie… Efekt jest odwrotny do zamierzonego.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze