Do tej pory zastanawiam się, co podkusiło mnie do kupna tego kosmetyku. Właściwie jedyną jego zachęcającą stroną jest przyjemne, różowe opakowanie, tak różniące się od pozostałych produktów tego typu - po prostu skutecznie zwraca na siebie uwagę. Natomiast sam kosmetyk pozostawia jeszcze wiele do życzenia.

Na opakowaniu producent zapewnia, iż mleczko dokładnie usuwa makijaż i nadmiar łoju, odświeża, odblokowuje pory, zapewnia matowy wygląd i głęboko nawilża. Pora jednak zejść na ziemię - mleczko absolutnie nie jest aż tak rewelacyjne - mało tego, według mojego uznania nie jest nawet dobre.

Przede wszystkim nie mam pojęcia dlaczego producent postanowił nazwać ten kosmetyk mleczkiem, gdyż ma ono okropnie rzadką, wodnistą konsystencję. Trzeba więc uważać podczas aplikacji, aby nie zachlapać wszystkiego dookoła.

Zapach kosmetyku jest odpychający - przynajmniej dla mnie i ma raczej niewiele wspólnego z arbuzem widniejącym na opakowaniu. Obiecywana beztłuszczowa formuła mleczka jest faktycznie beztłuszczowa aż do tego stopnia, iż kosmetyk ma spore problemy z rozpuszczeniem i usunięciem makijażu i tutaj zaczynają się prawdziwe schody.

Mleczko nadaje się ponoć do demakijażu oczu, ale nie radziłabym nikomu tej praktyki. Nie dość, że nie radzi sobie z usuwaniem tuszu oraz kredki to jeszcze okropnie szczypie w oczy i ciężko aplikować je w taki sposób, aby się do nich nie dostało, gdyż jest strasznie wodniste. Na całe szczęście z pudrami i podkładami idzie mu nieco lepiej, choć także bez rewelacji. Zawsze, gdy zmywam później twarz tonikiem to widzę resztki makijażu na waciku, co przy innych kosmetykach raczej się nie zdarzało.

Nie jestem także zbyt optymistycznie nastawiona do przeciwtrądzikowego działania tego kosmetyku, gdyż takowego po prostu nie zauważyłam. Odblokowanie porów może i byłoby możliwe, gdyby mleczko, chociaż dobrze oczyszczało twarz z makijażu.

Podsumowując, nie uważam tego zakupu za specjalnie udany. Póki co, mleczko kurzy się nieużywane na łazienkowej półce i chyba trafi w ręce mojej młodszej, mniej wymagającej siostry, która z chęcią będzie używała go ze względu na "bajeranckie” opakowanie. Jeśli chodzi o mnie to następnym razem ominę ten kosmetyk szerokim łukiem, gdyż jego działanie kompletnie mnie nie satysfakcjonuje.

2.50

Ocena na postawie 2 opinii Zobacz opinie

Oceń produkt Dodałeś już ocenę