Od dłuższego czasu marzył mi się lakier do paznokci w kolorze głębokiej, matowej fuksji. Dokładnie taki trafił się w nowej kolekcji 15 dość nietypowych kolorystycznie lakierów marki Bell. Lakier zaskoczył mnie bardzo pozytywnie.
Jest mocno kryjący. Już pojedyncza warstwa daje maksymalne nasycenie i krycie kolorem, jednak dla większej trwałości najlepiej zaaplikować dwie. Także trwałość jest niczego sobie - nie ściera się i nie odpryskuje około dwóch dni, a raczej nie mam w zwyczaju uważać na dłonie i najczęściej kolorowy manicure jest u mnie jednodobowy. W trzecim dniu zaczyna się wycierać, ale ewentualne ubytki można bez trudu pokryć punktowo lub dodatkową warstwą.
Buteleczka (11 g) i pędzelek są bez zarzutu - maluje się łatwo i wygodnie. Lakier szybko wysycha na paznokciach, ale niestety także wokół wlotu buteleczki, gdzie zbierają się okruszki lakieru i przy każdym następnym malowaniu istnieje ryzyko, że grudka zostanie na paznokciu. I jeszcze jedna wada, być może tylko mojej wersji – przy drugim użyciu pędzelek przykleił się do buteleczki i odkręciła się sama zakrętka (przywrócenie go do stanu używalności wymagało kropelki kleju).
Zmywa się zaskakująco łatwo, nie wchodzi pod skórki czy pod paznokcie i nie przebarwia płytki.
Używałam mnóstwa lakierów do paznokci, ale w tej kategorii cenowej nie spotkałam lepszego. Polecam!