Pomadka ma formę białego (na ustach bezbarwnego) sztyftu, zamkniętego w wygodnym, tradycyjnym opakowaniu. Używałam jej regularnie blisko miesiąc, aplikując nawet kilka razy dziennie. W tym czasie zużyłam połowę produktu.
Natychmiast po nałożeniu usta robią się miękkie, jedwabiście gładkie bez nieprzyjemnego uczucia lepkości. Efekt powiększenia jest jedynie optyczny, ale ma to swoje zalety, nie ma tu typowego dla „plumperów” szczypania czy podrażnienia, a jedynie delikatne uczucie schłodzenia. Nie ma też tej błyszczykowej sztuczności i ciężkości, jest szlachetny, zdrowy połysk bez drobinek. Utrzymuje się na ustach dość długo, trudno go kolokwialnie mówiąc „zlizać”.
Długoterminowo rzeczywiście wygładziła drobne linie, ale to raczej skutek naprawdę dobrego nawilżenia, a nie cudownych właściwości odmładzających.
Reasumując, ten produkt zdecydowanie polepsza kondycję ust, jest przyjemny w użytkowaniu, na ustach wygląda dyskretnie elegancko, jednak obietnice producenta dotyczące „odmłodzenia” są wyolbrzymione, a cena jak na nasze warunki zawyżona.
Skład: Diisopropyl Dimer Dilinoleate, Ethylhexyl Palmitate, Polyglyceryl-3
Mica, Isopropyl Palmitate, Lecithin, Niacinamide, Euphorbia Cerifera (Candelilla) Disteardimonium Hectorite, Cetyl Ricinoleate, Microcrystalline Wax, Tocopheryl Oligopeptide, Panthenol, Titanium Dioxide, Propylene Carbonate, Tribehenin,
Methylparaben, Propylparaben, Benzoic Acid, Ethylene Brassylate.
Producent | Olay |
---|---|
Kategoria | Usta |
Rodzaj | Balsamy do ust: przeciwzmarszczkowe |
Przybliżona cena | 65.00 PLN |