Rewitalizujący krem przeciwzmarszczkowy na noc z linii Planet of Nature to kosmetyk używany od ponad 3 miesięcy przez moją mamę jako uzupełnienie kuracji kremem na dzień z tej samej linii.

Mieszczący się w 50 ml słoiczku krem ma za zadanie odżywić, odbudować i wzmocnić skórę, spowolnić procesy starzenia i odprężyć cerę. W swoim składzie zawiera ekstrakt z kwiatów koniczyny, olej z orzeszków macadamia i fucogel. Kosmetyk pachnie jak słodka wariacja na temat zielonej herbaty, zapach jest przyjemny i dość długo trzyma się skóry.

Uciążliwa dla mieszanej cery mamy okazała się konsystencja kremu – tłustawa, wchłaniająca się dość opornie, nieco klejąca się do poduszki i przypominająca o sobie rano tłustym filmem na twarzy. Z tego powodu rano, przed porannym makijażem, konieczne jest gruntowne oczyszczenie skóry i usunięcie pozostałości kremu.

W kwestii działania – mama chwali sobie jego właściwości nawilżające i odprężające. Działania na jej już dość liczne zmarszczki nie zauważyła.

Kosmetyk jest niezły, choć nie jest mistrzem w swojej klasie. Zapewne bardziej przypadnie do gustu posiadaczkom cer suchych.

Skład: aqua, paraffinum liquidum, glycerin, hydrogenated polydecene, cyclomethicone, Trifolium pratense extract, peat extract, Macadamia ternifolia seed oil, glyceryl stearate, peg-100 stearate, cetyl alkohol, propylene glycol, sodium carboxymethyl beta-glucan, biosaccharide gum-1, lecithin, tocopherol, butylene glycol, stearyl alkohol, carbomer, stearic acid, tetrasodium edta, sodium hydroxide, parfum, phenoxyethanol, methylparaben, ethylparaben, butylparaben, propylparaben, isobutylparaben, dmdm hydantoin

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę