"Róża" to trudny zapach, ale w przypadku tego toniku nie jest ani duszący, ani mdlący. Raczej świeży, radosny, bardzo przyjemny i znośny nawet dla osób, które za kompozycjami różanymi nie przepadają. Opakowanie od strony wizualnej jest tradycyjne, w zasadzie nie mam mu nic do zarzucenia, ale nie przepadam za tą stylistyką. Od strony technicznej sprawdza się bardzo dobrze i przede wszystkim jest doskonale zabezpieczone. Przed pierwszym użyciem trzeba usunąć solidną blokadę, kupując mamy gwarancję, iż produkt nie był otwierany. Widać, że przemyślano zaniedbywane przez innych szczegóły.
Producent przeznaczył kosmetyk dla kobiet po 50 roku życia, ale to kwestia umowna. W składzie nie ma niczego „zakazanego”, spokojnie mogą go stosować osoby nawet dużo młodsze (30+).
Nie traktuję toniku jako główne preparatu oczyszczającego, od tego są inne produkty. Owszem zbiera "nieczystości" i pozostałości makijażu, ale to jest tonik i jak sama nazwa wskazuje ma tonizować, wyrównywać pH, odświeżać i w tej roli sprawdza się dobrze. Jego stosowanie to naprawdę duża przyjemność, po aplikacji nic nie szczypie, nie drażni, płyn się nie klei i nie zostawia żadnej warstwy. Skóra jest przyjemnie zrelaksowana i przygotowana na kolejną pielęgnację.
Generalnie dobra rzecz. Ogromnym plusem dla produktu, ale też dla marki jest publikacja składów INCI na stronie internetowej. Niby nic, ale pozwoli to przeanalizować i przemyśleć zakup w domu.
Nie daję najwyższej noty. Owszem plusem jest to, iż tonik nie zawiera alkoholu, ale ideałem są dla mnie toniki bez konserwantów.
Pojemność to 150 ml.
Skład: Aqua, Glycerin, Rosa Gallica Flower Extract, Rosa Damascena Oil, Oryza Sativa (Hydrolyzed Rice Protein), Sodium Lactate, Polysorbate-20, Trideceth-9, PEG-5 Ethylhexanoate, Panthenol, Allantoin, Imidazolidinyl Urea, Methylparaben, Parfum, Disodium EDTA, CI 14720
Producent | Flos-Lek |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Toniki: bezalkoholowe |
Przybliżona cena | 20.00 PLN |