Przeszukując kolejne półki w Rossmannie, trafiłam na ten niedrogi produkt, właściwie znanej mi już marki. Beż większych wątpliwości wylądował więc w moim koszyku.

Krem zamknięty jest w plastikowej buteleczce z pompką, która niestety dość ciężko działa i żeby wydobyć odpowiednią ilość preparatu trzeba naciskać na nią kilkukrotnie. Konsystencja rzeczywiście jest kremowa i delikatna, niezbyt gęsta, co pozytywnie wpływa na jego wydajność.

Producent poleca krem dla cer trądzikowych i tutaj nie do końca mogę się z tym faktem zgodzić. Przede wszystkim zaskoczyło mnie to, że posiada drobinki ścierające, o czym nie mowy na opakowaniu, a przynajmniej nie w języku polskim. Dodatkowo drobinki nie są wcale takie małe, a co gorsza bardzo ostre. Tak więc produkt sprawdzi się w przypadku cer tłustych i trądziku, ale wyłączenie zaskórnikowego. W innym wypadku, przy zmianach ropnych można sobie jedynie narobić większych nieprzyjemności i roznieść bakterie po całej twarzy. Nie poleciłabym go także osobom o cerze jednocześnie wrażliwej, gdyż na sto procent ją podrażni.

Jestem średnio zadowolona z tego produktu. Jego użytkowanie jest raczej nieprzyjemne ze względu na zapach przypominający męskie perfumy oraz zbyt ostre drobinki, na które trzeba wyjątkowo uważać. Dodatkowo stan mojej skóry nie uległ żadnej zmianie. Ot, zwykły kosmetyk do mycia twarzy.

Dodam jeszcze, że krem dostępny jest jedynie w drogeriach Rossmann.

Z pewnością nie sięgnę po niego po raz kolejny.

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę