Od jakiegoś czasu na półce z kremami na noc rozpychają się preparaty z kwasami lub retinolem – mające na celu złuszczanie skóry, odnawianie jej i odmładzanie. Nie ukrywam – nie omijałam ich. Niemniej jednak, po kolejnej kuracji poczułam, że moja skóra ma dość – nawet, jeśli ja miałabym ochotę wypróbować coś następnego. W związku z tym, bardzo się ucieszyłam z kremu firmy Miraculum z serii Perła & Jedwab. Producent zapowiada, że wskutek używania kremu moja skóra stanie się odprężona i nawilżona, poprawi się tez jej sprężystość, a zmarszczki zminimalizują się. Coś takiego, nie ukrywam, bardzo by mi odpowiadało. Zatem – czy krem spełnił obietnice?
I to jak! Bez dwóch zdań – to jeden z najlepszych produktów w tej klasie. Konsystencja jest dość zwięzła, ale krem łatwo rozprowadza się po skórze, nie jest „tępy”. Ma ładny zapach – wbrew pozorom, nie żaden tam słodko-kwiatowy, ale jakby roślinny, z nutką goryczy. Już po tygodniu skóra wyraźnie się wygładza i uspokaja, znika uczucie napięcia. Moje pierwsze zmarszczki mimiczne nadal siedzą na czole, ale ponieważ ogólny stan skóry się poprawił, stały się nieco mniej widoczne.
Miraculum wraca do dawnej formy. Za ten krem z przyjemnością wystawiam najwyższą notę, ponieważ udał się im nadzwyczajnie. Oby tak dalej!
Producent | Miraculum |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Kremy na noc: nawilżające i odżywcze |
Przybliżona cena | 15.00 PLN |