W skład tegorocznej wiosennej kolekcji makijażu Manhattan wchodzi kilka kosmetyków. Jeden z nich to nieodłączny element makijażu – błyszczyk. Produkt z serii Pastel Passion występuje w dwóch odcieniach – różowym i beżowo-złotym. Testowany odcień nr 2 daje na ustach bardzo ładny, naturalny efekt, nie jest bowiem całkowicie nieprzejrzysty. Plusem jest też pędzelek do nakładania, a nie gąbeczka, jak w wielu innych błyszczykach. Pędzelek pozwala na dokładniejsze rozprowadzenie błyszczyka, a przy tym oszczędniejsze – o ile nie ma problemu z ponownym pomalowaniem ust, to kapiący z warg gęsty błyszczyk nie daje dobrego efektu.
Niestety, błyszczyk ten nie jest idealny. Mimo, że kolor, jaki daje, jest ładny i naturalny, to jednak ma niepokojący chemiczny posmak. O ile delikatny aromat błyszczyka jest raczej miły dla użytkującej go osoby, to smak powinien być jak najmniej uciążliwy. Ponadto, z uwagi na to, że błyszczyk jest bardzo gęsty, oblepia usta.
Oczywiście, wymienione tu wady są grzechem dziesiątek innych produktów na rynku i oburzanie się, że spotyka się je i tutaj, jest przesadą. Tym niemniej, szkoda, że ten błyszczyk nie jest idealny. Może innym razem.
Producent | Manhattan |
---|---|
Kategoria | Usta |
Rodzaj | Błyszczyki |
Przybliżona cena | 14.00 PLN |