Sięgnięcie po kolejny żel pod prysznic Lirene było naturalną konsekwencją mojego zachwytu nad "czerwonym", nawilżającym żelem tej marki. Modelujący żel pod prysznic zawiera kompleks złożony z ziaren kawy arabskiej i ostrokrzewu paragwajskiego (kolejna podróż dookoła świata bez wychodzenia z wanny...), który ma jakoby działanie ujędrniające, wyszczuplające i podkreślające kształt naszych ciał. Cudowną łagodność zawdzięcza zaś wyciągom z wosku marakui i alantoinie. Efekt odświeżający zapewnia wyciąg ze świeżych cytryn.
Miła dla oka butelka z klapką zawiera 250 ml mlecznobiałego żelu o świeżym, ale ciepłym zarazem zapachu. Przyjemna konsystencja. Moja jedyna uwaga dotyczy jej gęstości, jest bowiem nieco zbyt rzadka, co nie przyczynia się niestety ani do komfortu stosowania ani wysokiej wydajności. Żel pieni się obficie, pozostawia na skórze delikatny, krótkotrwały zapach. Jeśli chodzi o zapowiadane przez producenta "efekty specjalne" w postaci wyszczuplenia czy też "wymodelowania" ciała, to radzę te obietnice potraktować z dużą dozą humoru. Niestety - najlepszy nawet żel pod prysznic - nie jest w stanie zapewnić ciału tego, co odpowiednia dieta i aktywność fizyczna.
Chociaż na plus muszę dodać, że skóra umyta tym żelem rzeczywiście jest jędrna, jakby bardziej "zwarta". Żel nie wysusza i nie podrażnia skóry.
Generalnie bardzo dobry produkt łączący przyjemność stosowania i zadowalające efekty pielęgnacyjne.
Producent | Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Żele pod prysznic, płyny do kąpieli |
Przybliżona cena | 9.00 PLN |