Producent obiecuje, że „baza wyjątkowo łatwo się rozprowadza, co czyni ją bardzo ekonomiczną w użyciu. Niezwykle przyjemna, kaszmirowa formuła sprawia, że skóra w jednej chwili staje się matowa i aksamitna. Dzięki zawartości najnowszej generacji elastomerów i silikonów Satin Base skutecznie nawilża, wygładza i wypełnia nierówności, w tym również drobne zmarszczki. Kosmetyk wydatnie przedłuża trwałość makijażu i skutecznie gasi nieestetyczny blask na długie godziny. Zastosowanie bazy pomoże w wykonaniu nieskazitelnego makijażu nawet niewprawionym, gdyż ułatwia ona równomierną aplikację fluidu. Wbrew nazwie, jest to również doskonała propozycja dla zwolenniczek bardzo naturalnego, ale jednocześnie zadbanego wizerunku, można ją bowiem stosować samodzielnie. Zapewni to efekt alabastrowej w dotyku, wygładzonej, elegancko stonowanej skóry przez cały dzień. Jeśli sądziłaś, że baza pod makijaż to luksus, na który Cię nie stać, sięgnij po nowość Vipery. Przekonasz się, że ten luksus jest przeznaczony dla Ciebie”.
A to już moje odczucia:
- baza ma drażniący wręcz zapach,
- dość dużo trzeba jej rozprowadzić na twarzy, żeby pokryć ją w całości,
- twarz pozostaje aksamitna przez pierwsze trzy godziny, potem zaczyna niemiłosiernie świecić,
- nie zauważyłam żeby przedłużała trwałości makijażu,
- łatwa aplikacja, nie wałkuje się przy nakładaniu na nią podkładu,
- mało zachęcające opakowanie - biało-czarne.
Baza nie zawiera żadnych opalizujących drobinek, ale po zastosowaniu da się zauważyć efekt rozświetlonej skóry, sama nie wiem, co jest tego przyczyną. Jedno, co trzeba jej przyznać to, że wygładza buzię.
Tak więc Satin Base wcale nie jest luksusem jak zapewnia producent - mogę śmiało powiedzieć, że nie polecam jej nikomu. Jestem posiadaczką cery tłustej i może dlatego nie sprawdziła się u mnie, może na innego typu cerze da ona rewelacyjne efekty. Na pewno nie kupię jej kolejny raz.
Pojemność to 15 ml.
Producent | Vipera Cosmetics |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Bazy pod makijaż |
Przybliżona cena | 15.00 PLN |