Niebiański orszak
... imieninowej moi weseli znajomi w porze rannej siedzieli już w kuchni, a ja już grzecznie w łóżeczku, a oni w tej kuchni, a ja jak zewłoczek i niewiele do mnie już dochodziło, ale śpiewy dochodziły ... . ? Bo Iza nie żyje. Wypadek. I kiedy sobie ...