Miłosna metodyka
... Bywa tak, że miłość przychodzi sama. Dwoje ludzi spojrzy na siebie przelotnie i to wystarczy. Słyszą tylko furkot trzepoczących rzęs i skrzypienie bezwiednie uginających się kolan ... . I już. Po wszystkim. Wielka miłość aż po grób. No ale nie ...