10 sportów i ćwiczeń, które pomagają zwalczyć cellulit

Pomarańczowa skórka pojawia się zwykle około trzydziestego roku życia, kiedy włókna kolagenowe i włókna elastyczne skóry zaczynają się rozluźniać i starzeć, przez co komórki tłuszczowe łatwiej przenikają do skóry właściwej. Najlepszą metodą walki z cellulitem poprzez sport jest odbywanie niedługich sesji treningu siłowego i kondycyjnego angażujących do pracy uda i pośladki. Jak zauważono, ćwiczenia siłowe zmniejszają objętość tłuszczu podskórnego, umieszczonego pomiędzy skórą a mięśniami. My wykorzystamy te ćwiczenia do wygładzania nieestetycznie wyglądających grudek cellulitu oraz do wyszczuplenia nóg i pupy.

1.    Skakanka

Na skakance możemy „wyskakać” duże ilości tłuszczu. Ten typ ruchu wyszczupla sylwetkę i rozwija sprawność sarenki, a ponadto zapobiega powstawaniu żylaków, co jest dodatkową korzyścią estetyczną wynikającą ze skakania. Aby pozbyć się cellulitu, najlepiej pracować ze skakanką 3–4 razy w tygodniu po piętnaście minut, zaś w pozostałe dni wykonywać ćwiczenia siłowe na uda.

2. Przysiady

To ćwiczenie wzmacnia muskulaturę ud i pośladków, dlatego jest dobrym lekarstwem na pomarańczową skórkę w tamtych rejonach. Aby nasze nogi pracowały intensywniej, możemy w trakcie przysiadów trzymać w rękach pięciokilogramowe hantle uniesione nad głową. Wykonując przysiady pamiętajmy, aby trzymać plecy prosto. Dobry rytm pracy to trzy lub cztery sesje w tygodniu. W trakcie sesji ćwiczenia wykonujemy w trzech seriach: każda seria to trzydzieści przysiadów, po których następuje minuta odpoczynku.

3. Rowerek treningowy lub jazda terenowa rowerem górskim

Zwykła przejażdżka na rowerze po mieście nie pomoże pozbyć się cellulitu. Leniwe pedałowanie na wylanej asfaltem i gładkiej ścieżce rowerowej niewystarczająco uaktywnia pracę ud i pośladków. Aby mieć odpowiedni wysiłek, musimy wybrać się rowerem do lasu, gdzie przez 30–40 minut pojeździmy po piaszczystych trasach z licznymi podjazdami. To samo osiągnąć możemy na rowerku treningowym – trzy czterdziestominutowe seanse w tygodniu to bardzo dobry rytm pracy. Aby maksymalnie wykorzystać ten czas, zmieniajmy co pięć minut biegi szybkościowe na biegi siłowe, w których trzeba mocno naciskać na pedały – w ten sposób spalimy najwięcej podskórnego tłuszczu.

4. Siłownia

W celu urozmaicenia aktywności fizycznej, dwa razy w tygodniu warto wybrać się na siłownię i popracować na sprzętach, które wzmacniają uda. W przerwach pomiędzy ćwiczeniami i odpoczynkiem możemy wskakiwać na bieżnię, aby nieco rozprostować nogi i zmienić sposób pracy mięśni.

5. Klękanie na jedno kolano

Klękanie, podobnie jak przysiady, jest ćwiczeniem, w którym pracuje dolna część ciała. Kiedy zginamy jedną nogę i opieramy ją kolanem o podłoże, druga noga musi wykonać duży wysiłek, aby utrzymać ciężar ciała. Ćwiczenie jest skuteczniejsze, jeśli nie opieramy całkowicie kolana o podłoże, lecz utrzymujemy je kilka centymetrów nad ziemią: wówczas mięsień nogi stojącej stopą na podłożu pracuje bardzo mocno. W tej pozycji próbujemy wytrzymać około pięciu sekund, po czym zmieniamy nogę. Trzy serie po trzydzieści przyklęków (czyli po piętnaście razy na każdą nogę) wykonywane trzy razy w tygodniu w zupełności wystarczą, aby polepszyć wygląd ud i pośladków.

6. Aquabike oraz gimnastyka wodna

Główną zaletą ćwiczeń na basenie jest to, że poruszając się w wodzie musimy przez cały czas pokonywać opór cieczy, co znacząco wpływa na intensywność ćwiczenia. Dzięki chłodnej kąpieli, którą zażywamy jednocześnie, nie czujemy, jak ciężko nasze mięśnie pracują. Ruch w wodzie to bardzo przyjemny sposób pozbywania się cellulitu.

7. Bieganie

Bieganie pomaga szybko spalić kalorie, a także pozbyć się tłuszczu nagromadzonego na udach i pośladkach. Aby jogging był skutecznym ćwiczeniem antycellulitowym, powinnyśmy biegać w rytmie: jedna minuta szybkiego biegu i trzydzieści sekund odpoczynku w wolnym truchciku. Taka sesja trwająca maksymalnie pół godziny jest więcej warta niż półtorej godziny przebierania nogami w jednostajnym rytmie.

8. Zumba

Zumba to sposób na walkę z cellulitem umieszczonym na brzuchu, udach i pośladkach przy jednoczesnej świetnej zabawie. W takcie godzinnej sesji zumby spalamy około 500 kalorii, choć wcale tego nie czujemy. Trzy seanse w tygodniu po 30–40 minut w zupełności nam wystarczą, aby mieć na udach i pośladkach skórę gładką jak pupa niemowlaka.

9. Step
Podczas ćwiczeń na stepie najmocniej pracują największe mięśnie ciała, czyli mięśnie pośladkowe oraz mięśnie ud, umieszczone tam, gdzie zwykle odkłada się cellulit. Trzy lub cztery sesje w tygodniu po 30 minut to efektywny rytm pracy.

10. Joga
W walce z cellulitem możemy sięgać po różne ćwiczenia i różne aktywności – najważniejsze, abyśmy się nie nudziły i aby ćwiczenia sprawiały nam radość. Z repertuaru pozycji jogi wypróbować możemy chociażby pozycję wojownika lub pozycję orła, które oprócz rozwijania zmysłu równowagi świetnie angażują do pracy uda i pośladki. Powolne i medytacyjne ruchy są ponadto znakomitą przeciwwagą dla dynamicznych skoków na skakance, biegania czy zumby. Ćwiczenia możemy wykonywać same w domu – w Internecie znajdziemy dokładne opisy wielu pozycji wraz ze zdjęciami.