Dieta, laser, ślimak. Poznaj sposoby na pajączki

Coraz więcej kobiet i młodych dziewcząt skarży się na kłopoty związane z rozszerzonymi naczynkami na twarzy. Kruchość naczynek wynika z ich zwiększonej przepuszczalności. Naczynka krwionośne nie wytrzymują ciśnienia krwi i rozszerzają się pozostawiając ślady w postaci czerwonych niteczek, tzw. podskórnych pajączków.

Zaczerwienienia na twarzy pojawiają się głównie w okolicy nosa, policzków i brody. Przyczyną pojawienia się popękanych naczynek jest skóra sucha, cienka i delikatna, predyspozycje genetyczne, nadmierne opalanie się, stany zapalne skóry, zła dieta, leki i różne maści.

Ten problem można ograniczyć za pomocą odpowiedniej pielęgnacji skóry. Cera naczynkowa jest bardzo wrażliwa. Do jej pielęgnacji należy stosować łagodne środki przeznaczone do tego rodzaju skóry, bezzapachowe, działające przeciwzapalnie i przeciw rumieniowo. Substancje, które powinny być zawarte w kosmetykach to: algi morskie, miłorząb japoński, krwawnik, arnika górska, kasztanowiec zwyczajny, nagietek, witaminy C i K. Wzmacniają one ściany naczyń krwionośnych, zmniejszają ich kruchość, łagodzą stany zapalne.

— Codzienna pielęgnacja skóry jest w stanie znacznie złagodzić zaczerwienienia naczynek, redukując niekorzystne zmiany i poprawiając estetykę skóry, nie rozwiązuje ona jednak problemu. Jedynym sposobem, aby pozbyć się nieestetycznych pajączków, jest poddanie się zabiegowi – mówi dr Anna Deda z Body Care Clinic w Katowicach.

Od czego zacząć?

Jednym ze skuteczniejszych zabiegów jest VeinWave. Jest to technologia, która wykorzystuje kontrolowaną energię cieplną do zamknięcia drobnych naczynek. Dostarczone ciepło poprzez bardzo cienką igłę powoduje zamknięcie naczynka nie uszkadzając przy tym otaczających tkanek. Zabieg zalecany szczególnie przy naczynkach widocznych, spękanych lub rozszerzonych.

Kolejną metodą jest zamykanie rozszerzonych naczynek za pomocą lasera. Promień lasera wnika do naczynia krwionośnego, podgrzewa czerwone ciałka krwi, które ulegają koagulacji, w wyniku czego naczynka zamykają się.

Ale nie tylko ciepło radzi sobie z rozszerzonymi naczynkami. Zabieg z ekstraktem białego ślimaka jest doskonały dla osób z cerą wrażliwą. Mało kto wie, że ślimaki potrafią zregenerować uszkodzoną tkankę skóry. Dzięki substancjom zawartym w preparatach, poprawia się przepuszczalność naczyń krwionośnych, naczynka ulegają zwężeniu, a ścianki naczyń się wzmacniają.

Przy cerze naczynkowej duże znaczenie ma dieta. Musi być bogata w witaminy E i C, miedź, selen, cynk. Jadłospis powinien być pełen owoców, warzyw i produktów pełnoziarnistych. Wyeliminować z niego należy napoje alkoholowe, ograniczyć produkty ostro przyprawione, dania i napoje gorące, kofeinę, tytoń.

Cerę wrażliwą trudno pielęgnować, ale właściwe postępowanie i odpowiednia dieta wobec tak wymagającej cery  może znacznie ograniczyć problemy.

Źródło: informacja prasowa Tomasz Pietrzak