Cholesterol nie do końca zły
DANUTA CAPIGA • dawno temuCholesterol, wbrew opinii, jest naszym przyjacielem, ponieważ jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Kiedy jednak jest go w nadmiarze, działa na naszą niekorzyść.
Jest związkiem tłuszczowym, nie rozpuszcza się we krwi. By móc wędrować po organizmie, musi połączyć się z białkami i tak powstają lipoproteiny LDL i HDL.
Cząsteczki LDL dostarczają cholesterol do komórek, a te zatrzymują go tyle, ile im potrzeba np. do produkcji hormonów. Reszta odkłada się w ściankach tętnic i niszczy je. Dlatego LDL często nazywany jest „złym” cholesterolem.
Cząsteczki HDL („dobry” cholesterol) zabierają cholesterol z tętnic i odprowadzają do wątroby. Tam zostaje on przetworzony na potrzebne do trawienia kwasy żółciowe. Kiedy jednak „złego” cholesterolu jest zbyt dużo, „dobry” nie jest w stanie go usunąć. Dlatego bardzo ważne dla zdrowia jest utrzymanie właściwych proporcji między LDL i HDL.
Osoby, które mają w organizmie za mało HDL, są o wiele bardziej narażone na ryzyko pojawienia się chorób, niż te, które mają zbyt dużo LDL.
Do cholesterolu wytworzonego przez organizm codziennie z pożywieniem dodajemy nową jego porcję. W zależności od tego ile cholesterolu dostarczamy wraz z pokarmem, wątroba zwiększa lub zmniejsza jego produkcję.
Cholesterol znajduje się w produktach pochodzenia zwierzęcego: tłuste mięso, podroby, mleko i przetwory mleczne, żółtka jaj, fast foody, wyroby cukiernicze.
— Chcąc poprawić swoje wyniki badań, należy spożywać produkty duszone lub gotowane na parze, a także te, które są bogate w kwasy omega3. Występują one w tłustych rybach morskich i są bardo zdrowe. – mówi dr. N. med. Hanna Stankowiak – Kulpa z poznańskiego szpitala Med. Polonia.
Produkty, które obniżają poziom cholesterolu, to warzywa, szczególnie pomidory oraz czosnek, oliwa z oliwek, olej rzepakowy i lniany, płatki owsiane, orzechy.
Sama dieta nie wystarczy, ważne też jest zwiększenie aktywności fizycznej – codzienne spacery (miarowym krokiem), jazda na rowerze, pływanie. Należy też zmienić złe nawyki jak palenie papierosów, picie alkoholu (z wyjątkiem wytrawnego, czerwonego wina w niewielkich ilościach).
Musimy pamiętać, że cholesterol nie jest naszym wrogiem, zaszkodzić może dopiero, gdy zostaną zachwiane proporcje pomiędzy „złym” i „dobrym” cholesterolem.
Warto stosować się do zasad żywieniowych i zdrowegostylu życia, aby przekonać się, że cholesterol nie do końca jest zły.
Źródło: informacja prasowa Anna Szajerska
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze