„Chichot losu”, Hanka Lemańska
MAGDA GŁAZ • dawno temuPowieść napisana jest niezwykle lekko, akcja szybko się toczy, jednak nie jest to wcale historia łatwa. Nie brak w niej poważnych tematów, ważkich problemów. Wielkie uznanie należy się pisarce za to, że mówi ciepło, w sposób przystępny o sprawach trudnych i czasem bolesnych.
Czy zdajesz sobie sprawę, że jedno pozornie błahe wydarzenie może diametralnie zmienić Twoje życie? Takiego figla spłatało Joannie przeznaczenie. Młoda kobieta odnosi sukcesy zawodowe, rywalizuje z najlepszymi i jest świetna w tym, co robi. Ma poukładany świat: praca zawodowa, sobotnie niezobowiązujące spotkania z Markiem, pogaduszki z koleżankami. Nagle w życie trzydziestoletniej karierowiczki wdziera się chaos. Oto pewnej nocy budzi ją telefon od przyjaciółki Elżbiety, która prosi o, wydawałoby się, prostą przysługę — kilkudniową opiekę nad jej dziećmi i kotem. Jednak kilka dni zmienia się najpierw w kilkanaście, potem w miesiąc.
Okrutny los pogmatwał życie Joanny i dzieci… W jednej chwili ich świat się rozpada. Aśka, przedszkolak Łukasz i rudowłosy kocur Platon mieszają w poukładanym życiu ich opiekunki. To, co wydawało się wcześniej Joannie ważne, przestaje mieć znaczenie. Mężczyzna, z którym spędzała wolne dni, postawił jej ultimatum; przyjaciółki potwierdziły swoją przyjaźń; rodzicie nie zawiedli w trudnych chwilach. Wydarzenia toczą się w zawrotnym tempie. Joanna musi pamiętać o niezliczonej ilości drobiazgów i spraw ważnych. To przerażająca odpowiedzialność dla osoby, która do tej pory zajmowała się tylko sobą. Teraz musi zacząć gotować, choć nie potrafi; zaakceptować kota, choć wydaje jej się, że ma alergię; powtarzają się nocne pobudki i wędrówki Łukasza do jej łóżka. Dzieci, kot, dom na stałe zamieszkują w życiu Joanny. Bohaterka nie jest już taka sama. Jej życie dzieli się na czas przed nocnym telefonem i zupełnie odmienny czas po nim.
Hanka Lemańska napisała powieść chwytającą za serce. Ukazała sytuacje, które mogą się zdarzyć każdemu. Pokazała realny świat bez retuszu. Nie ma tutaj serialowego spojrzenia przez różowe okulary, ale prawdziwe, czasem brutalne życie. Świat, który ma wiele barw. Realizm opisywanych zdarzeń jest mocnym punktem tej powieści. Wykorzystując swoją psychologiczną wiedzę i wykształcenie, pokazała ludzi samotnych, którzy marzą, aby kochać, bojących się bliskości i od niej uciekających, a także pewnego przedstawiciela gatunku ludzi, którzy wykorzystują uczucia innych i bawią się miłością. Pisarka ukazała bohaterów borykających się z „ludzkimi” problemami. Zwyczajność sytuacji pozwala każdemu Kowalskiemu czy raczej każdej Kowalskiej — bo to właśnie kobiety będą zapewne czytelniczkami tej powieści — identyfikować się z jej bohaterami.
Powieść napisana jest niezwykle lekko, akcja szybko się toczy, jednak nie jest to wcale historia łatwa. Nie brak w niej poważnych tematów, ważkich problemów. Wielkie uznanie należy się pisarce, że mówi w sposób przystępny o sprawach trudnych i czasem bolesnych. Za to, że tak pięknie potrafi pisać o życiu.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze