Wspólne czytanie – sposób na świetną zabawę i lepsze wyniki w szkole
PATRYCJA KARPIŃSKA • dawno temuJak zachęcić dziecko do wspólnego czytania książek? Oto kilka sprawdzonych sposobów.
Zalety czytania dzieciom
Słowa mają wielką moc i już od maleńkości decydują o tym, jacy będziemy w dorosłym życiu. Uzmysławia to badanie przeprowadzone przez doktor Sue Roulstone. Obserwowała ona 1127 dzieci w wieku 25 miesięcy. 55% z nich potrafiło układać zdania składające się z czterech lub trzech wyrazów. 27% korzystało z wyrażeń dwuwyrazowych, reszta wypowiadała jedynie pojedyncze słowa.
Co się okazało? Słabsza znajomość języka w pierwszym etapie życia, przekładała się na gorsze wyniki przez całą podstawówkę! Łatwo to zrozumieć, wyobrażając sobie, w jakiej sytuacji znajduje się dziecko. Trafia do nowego środowiska. Pani przedszkolanka a później nauczycielka wydaje coraz trudniejsze polecenia. Biedny maluch zanim dobrze je zrozumie, jest wyprzedzany przez kolegów posiadających większy zasób słów. Traci wiarę w swoje możliwości i często zamyka w sobie.
Nauka i zabawa w jednym
Istnieje jednak sposób, żeby temu zapobiec. I co najważniejsze mowa tu o dobrej zabawie, a nie ciężkich, monotonnych ćwiczeniach. Departament Edukacji Stanów Zjednoczonych, po przeanalizowaniu ponad 10 000 badań z całego świata, orzekł, że rozwiązaniem większości szkolnych problemów jest głośne czytanie w domu. Gdy spytano samych zainteresowanych, co sądzą na ten temat, 83% dzieci przyznało, że uwielbiają albo lubią czytanie na głos. Ponieważ to wyjątkowy czas spędzony z rodzicem (78%), niezła zabawa (65%) i przyjemny sposób na relaks pod koniec dnia (54%).
Skąd zatem biorą się ci, którzy na książki nie mogą patrzeć? Właściwie jest tylko jedna przyczyna – osoby te w pewnym momencie były zmuszane do słuchania albo czytania potwornie nudnych pozycji. Czasami terapia okazuje się tak skuteczna, że zniechęceni, nawet w dorosłym życiu nie mają odwagi sięgnąć po książkę.
Jakie książki lubią dzieci?
Rozwiązanie także jest jedno, trzeba wybierać odpowiednie lektury. Złotej formuły nie ma, ale istnieje kilka zasad, które wskażą odpowiednie pozycje. 70% dzieci szuka książek, które potrafią rozśmieszyć. 54% lubi te, które pobudzają wyobraźnię. 43% chce utożsamiać się z głównym bohaterem, a 41% potrzebuje fascynującej intrygi.
Istnieje jeszcze jeden ważny czynnik. 91% przebadanych przez Scholastic dzieci przyznało, że ich ulubione książki to te, które sami sobie wybrali. Dlatego następnym razem, odwiedzając księgarnię, podsuń maluchowi 3 wyselekcjonowane pozycje tak, żeby to on podjął ostateczną decyzję. Podobnie możesz zrobić odwiedzając bibliotekę.
Możesz także wybrać rozwiązanie całkowicie darmowe i wygodne. Wejdź na stronę pirateusze.pl i odwiedź Melę, która zawsze marzyła o tym, aby zostać kapitanem pirackiego statku. Co tydzień w środę pojawia się nowy odcinek przygód, a każdy łączy w sobie niesamowitą historię, piękne ilustracje i dyskretny morał.
Artykuł powstał we współpracy z Jakubem Skworzem, redaktorem popularnych miesięczników lifestylowych, autorem książek oraz bajek dla dzieci, a także twórcą serii „Pirateusze”, która ma na celu zachęcenie najmłodszych i ich rodziców do wspólnego czytania.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze