3 rzeczy, których możesz nauczyć się od własnego dziecka
JOANNA HIRSZLER • dawno temuPatrząc na własne dziecko, zapewne nieraz zazdrościsz mu tego, że czerpie ono radość z życia i jest pogodnie nastawione do świata. W twojej głowie pewnie pojawia się nagle myśl: „dlaczego ja nie mogę taka być teraz i tu gdzie jestem?”. Dowiedz się, czego powinnaś się uczyć od własnego szkraba.
Pogodny uśmiech
Dzieci uśmiechają się bez przerwy i nie potrzebują zbyt wiele, aby poczuć się szczęśliwie. Cieszą się z najdrobniejszych rzeczy, które często wywołują w nich lawinę śmiechu. Weź przykład ze swojego dziecka i każdego dnia zrób coś, co spowoduje, że będziesz śmiać się do rozpuku.
Podejmowanie ryzyka
Twoje dziecko od najmłodszych lat musi się wiele nauczyć i często spotyka na drodze przeszkody. Ucząc się jazdy na rolkach, często upada, ale się nie zniechęca. Z kolei ty panicznie boisz się bolesnego upadku i często rezygnujesz z jakichkolwiek prób nauczenia się czegoś nowego. Zacznij pozytywnie myśleć i nie wyobrażaj sobie od razu najgorszego scenariusza. Ty też możesz uczyć się nowych rzeczy razem ze swoim dzieckiem. Dzisiaj razem pójdźcie na rolki!
Akceptacja siebie
Patrzysz w lustro i co widzisz? Nieładna cera, zbyt duży nos, za wąskie usta… ta lista pewnie mogłaby być znacznie dłuższa. A jak się zachowuje twoje dziecko, patrząc w lusterko? Uśmiecha się do siebie i robi głupie miny po to, żeby zaraz roześmiać się z samego siebie. Biorąc przykład z dziecka, miej do siebie odrobinę dystansu i akceptuj siebie taką, jaką jesteś.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze