Dieta małego alergika
MAGDALENA MOSKAL • dawno temuDziś ponad połowa małych dzieci ma alergie pokarmowe. Niektóre nie wydają się bardzo dokuczliwe, inne objawiają się ciężkim atopowym zapaleniem skóry lub chorobami układu oddechowego. W każdym przypadku należy starać się eliminować z diety dziecka, a często z diety całej rodziny, szkodzący mu składnik.
Osobnym problemem jest dieta matki karmiącej piersią malutkiego alergika. Dużo łatwiej jest w przypadku starszego dziecka, które spożywa „własne” pokarmy, bo łatwiej możemy kontrolować, co mu podamy.
Najczęściej alergizuje dzieci mleko krowie, co jest nie lada kłopotem, bo nabiał stanowi przecież sporą część piramidy żywieniowej dziecka, dostarcza mu niezbędnych do rozwoju składników, przed wszystkim białka, wapnia i witamin. Niestety, nie da się mleka krowiego zastąpić mlekiem kozim lub owczym, bo posiadają to samo białko. Mleko sojowe także bardzo często uczula takich alergików, bo często pojawia się alergia krzyżowa. W tym przypadku jedynym rozwiązaniem są specjalne mieszanki, hydrolizaty białkowe, w których białka mleka są „pocięte” na mniejsze, niealergizujące kawałki. Przy takiej diecie często trzeba uzupełniać wapń w organizmie dziecka.
Drugim składnikiem, na który uczulenie jest sporym wyzwaniem organizacyjnym, jest gluten. Gluten występuje w pszenicy, życie, jęczmieniu, więc mały alergik nie może jeść zwykłego pieczywa, ciastek, makaronu. Może za to jeść ryż, kaszę jaglaną i gryczaną, kukurydzę i modne ostatnio zboże, amarantus. Na szczęście taka dieta nie wyklucza już dziecka z życia towarzyskiego i przedszkolnego: coraz więcej placówek ma diety eliminacyjne w swojej ofercie. Zadaniem rodziców jest tylko jak najdokładniejsze poinformowanie personelu o nietolerancjach pokarmowych dziecka.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze