Gdy dziecko nie chce jeść

Jeśli jesteś matką niejadka, na pewno znasz mnóstwo sposobów na to, by zachęcić swoją pociechę do jedzenia. Nagrody, kary, przekupstwa, wygłupy, przemycanie warzyw między słodyczami… Wyobraźnia matki naprawdę nie zna granic, jeśli chodzi o nakarmienie dziecka, które nie lubi jeść. Próbowałaś już wszystkiego i masz dość? A próbowałaś skorzystać z rad Marii Treben?

Maria Treben to słynna zielarka, która w swojej książce pt. „Apteka Pana Boga” podała przepis na zioła szwedzkie. Mało tego! Ta z pozoru niewielka publikacja zawiera mnóstwo rad, jak leczyć ziołami różne dolegliwości. Choroby serca, układu oddechowego, nerek, bóle poamputacyjne, zwyrodnieniowe i wiele więcej – na to wszystko mogą pomóc zioła. Wielu z nas nie wierzy w ich moc, bo nie działają tak szybko jak leki z apteki. Jednak zioła mają jedną przewagę nad farmaceutykami – jeśli nie pomogą, to na pewno nie zaszkodzą! Dlatego czasami warto poczekać na efekty i spróbować się leczyć naturalnymi metodami.
Jaką radę na niejadka ma zatem Maria Treben?

50 g. ziela tymianku zalać na noc zimną wodą, odstany w ten sposób tymianek odcedzić i wlać do wanienki. Kąpać dziecko przez minimum 20 minut uważając, by serce znajdowało się nad powierzchnią wody (jedną wodę tymiankową możemy użyć do 3 kąpieli). Oprócz tego należy podawać dziecku każdego dnia jedną szklankę herbatki z pokrzywy, którą to powinno się pić małymi łykami. Już po miesiącu możemy się spodziewać efektów działania ziół.

Czy taka kuracja pomoże? Nie zaszkodzi sprawdzić, wielu twierdzi że dzięki pokrzywie i tymiankowej kąpieli dziecku powoli wrócił apetyt.