Polakowo
Mimo 偶e Manhattan rysuje si臋 wyra藕nie na horyzoncie, otaczaj膮ce mnie niskie budynki to typowa brookli艅ska zabudowa. Stoj膮ce w ciasnym szeregu, wygladaj膮 jakby od lat nikt nie zajmowa艂 si臋 ich remontem. Z wielu dom贸w tynk z艂azi p艂atami, z okien wystaj膮 ma艂e, brudne pude艂ka klimatyzator贸w. Nosz膮ce dumny przydomek dzielnicy, najwi臋ksze skupisko Polonii w Nowym Jorku rozci膮ga si臋 wzd艂u偶 dw贸ch ulic. CZYTAJ WI臉CEJ