Z pewnością nie jestem jedyną posiadaczką falowanych włosów, których puszenia nie ujarzmi niemal żaden kosmetyk. Dawno już pożegnałam się z falami i przywykłam do prostownicy. Właśnie, gdy udałam się do sklepu z artykułami fryzjerskimi w celu zakupienia kosmetyku do prostowania, znalazłam Sprężynę. Spróbowałam i muszę przyznać, że efekt był zadowalający.
Sprężyna ("wzmacniacz loków") przeznaczona jest do włosów naturalnie kręconych lub po trwałej ondulacji. Umożliwia pełną kontrolę siły skrętu tak, aby uzyskać dowolny efekt od łagodnie falujących po lśniące, spiralne loki. Wzmacnia trwałość zwojów włosów, dodaje efektu naturalności trwałej ondulacji, a na włosach kręconych podkreśla siłę skrętu.
Konsystencja fluidu jest lekka, wystarczy niewielka ilość by pokryć dość długie włosy. Stopień utrwalania to 2 w 6-stopniowej skali.
To, co mi osobiście bardzo przypadło do gustu to świetny zapach - kokosowy.
Dużym plusem jest opakowanie - 200 ml, stojące na "nakrętce", której w zasadzie nie ma, wystarczy przekręcić spód opakowania i przycisnąć, by przez silikonowy otworek wydobyć odpowiednią ilość kosmetyku bez wymazania nim opakowania.
Kosmetyk nakłada się na wilgotne włosy, następnie pozostawia do wyschnięcia lub modeluje (najlepiej przy użyciu suszarki z dyfuzorem). Ja, jako że suszarki takiej nie posiadam, wgniotłam fluid we włosy i zostawiłam je do wyschnięcia. Efekt to naturalne, lśniące, ładne fale - nie puszyły się, nie były też posklejane. Fryzura była może trochę płaska, ale suszarka z dyfuzorem na pewno rozwiązałaby ten problem.
Ja stosuję ten kosmetyk okazjonalnie, myślę jednak, że odnowię moje relacje z falami i dam włosom odpocząć od prostownicy.
Producent | Osmo Essence |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja włosów |
Rodzaj | Preparaty do stylizacji: mleczka |
Przybliżona cena | 35.00 PLN |