Z linii City Line mam krem na noc i na dzień. Z reszta zawsze zaopatruję się w te 2 typy kremów. Skusiłam się na zakup tej linii po przeczytaniu opisu na pewnej stronie internetowej.
Krem umieszczony jest w szklanym słoiczku, co zapewnia łatwy dostęp i łatwe wydobycie produktu. Jest zbyt wodnisty, jak dla mnie ma bardzo dziwną konsystencję. Zapach jest niby przyjemny, ale po dłuższym wdychaniu wydaje się mdły. Jest mało wydajny, ale za to tani.
Jeżeli chodzi o działanie nawilżające i odżywcze to fakt, nawilża, ale czy odżywia? Mam skórę, bardzo wymagającą i wrażliwą a krem mnie nie uczulił. To duży plus. Do tego nawilżył suche partie skóry. Nie zauważyłam natomiast znacznej poprawy skóry pod żadnym względem. Tym bardziej, że producent zapewnia, że „preparat chroni skórę narażoną na negatywne działanie stresorów środowiska miejskiego (zanieczyszczenia, zmiany temperatur, promienie UV)" - tego też nie zauważyłam.
W skrócie powiem, że krem nie wyrządził mi żadnej krzywdy, ale też nie polepszył stanu mojej skóry. Jeżeli ktoś naprawdę chce lepszej ochrony i działania to na pewno nie jest to krem dla niego. Ja nie ponowie zakupu produktu.
Producent | Kolastyna |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Kremy na dzień: nawilżające i odżywcze |
Przybliżona cena | 16.00 PLN |