Jest to krem z ekstraktem z rumianku, koenzymem Q10, witamin E oraz filtrami SPF, których wartość nie została podana, więc są tak niskie, że nie można od nich oczekiwać ochrony i w ogóle jakiegokolwiek działania. Kosmetyk oceniam jednak jako dobry i warty polecenia szczególnie jeśli nie ma się problemów ze skórą dłoni i od kremu oczekujemy jedynie długotrwałego nawilżenia, odżywienia, miłego zapachu i braku nieprzyjemnego, tłustego filmu. Ten krem ma wszystkie te zalety.
Opakowanie to 75 ml biało – żółta tuba, której zawartość ma konsystencję niezbyt gęstą, jest lekka i szybko się wchłania ( jeśli oczywiście nie przesadzimy z nakładaną ilością ). Jako posiadaczka suchych dłoni nie mam do niego żadnych zastrzeżeń, bo robi to, co powinien. Nawilżenie i przyjemna gładkość utrzymuje się praktycznie cały dzień, a kiedy użyję go wieczorem także do rana. Zapach jest przyjemny, w ogóle nie rumiankowy ( co poczytuję jako plus, bo nie lubię sztucznie rumiankowego aromatu jaki ma klasyczny krem tej firmy).
Oczywiście wbrew temu co obiecuje producent nie rozjaśnia i nie redukuje przebarwień (mam bardzo delikatne) , ale nie oczekiwałam tego, więc nie czuje się rozczarowana.
To dobry krem na co dzień praktycznie na każda porę roku!
Skład: Aqua, Glycerin, Methyl Glucose Sesquistearate, Dicaprylyl Ether, Cetearyl Alcohol, Isopropyl Palmitate, Distarch Phosphate, Coco- Glycerides, Diethylamino Hydroxybenzoyl Hexyl Benzoate, Tocopheryl Acetate, Chamimilla Recuitta Extract, Bisabobol, Glucose, Ubiquinone, Lactic Acid, Decyl Oleate, Cetyl Dimethicone, Parfum, Carbomer, Disodium EDTA, Butylene Glycol, Propylene Glycol, Sodium Hydroxide, Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate
Producent | Burnus |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Dłonie i paznokcie |
Przybliżona cena | 8.00 PLN |