"Kredka do oczu o przedłużonej trwałości. Dostępna w kilkunastu odcieniach matowych i metalicznych. Wodoodporna".
Mam tę kredkę w odcieniu Bountiful Brown i jestem oczarowana tym kolorem. Jest to odcień ślicznego brązu, opalizującego jak stare złoto. Kolor jest bardzo oryginalny, nie jest to zwykły nudny brąz, ale lekko połyskuje na oku dzięki drobinkom. Nie jest to perłowy, albo metaliczny połysk, ale właśnie taki iskrzący, co bardzo mi odpowiada. Dodam, że cudownie podkreśla zieleń oczu, dzięki swoim miedzianym refleksom.
Kredka jest niesamowicie mocno napigmentowana, kreska wychodzi bardzo intensywna. Niestety, kredka ta rysuje raczej grubsze kreski, to przez nieco grubszy niż tradycyjne rysik. Trwałość jest całkiem przyzwoita i kolor nie blaknie w ciągu dnia. Chyba jednak nie określiłabym sama tego produktu wodoodpornym, tak jak twierdzi producent. Jest bardzo miękka, więc należy uważać przy jej temperowaniu.
I poważny minus kredki to fakt, że jest zdecydowanie mało wydajna (1,2 g). To prawdopodobnie efekt tego, że kosmetyk jest mocno kremowy i przy malowaniu rysik szybko się ściera. Mimo tych drobnych wad, będę do niej powracać, bo uwielbiam ten kolor i śliczny połysk, ładnie rozświetlający oko.