Cóż za poetycka nazwa... To bardzo przyjemny kosmetyk brązujący na wakacje w formie buteleczki z kulką. Może kojarzyć się z opakowaniem antyperspirantów, ale nie powinno nas to zrażać, ponieważ ważny jest efekt.
Cieszy mnie, że ten kosmetyk znalazł się w serii Color Trend, ponieważ gwarantuje to dość niską cenę. Wspomniałam już, że jest to kosmetyk wakacyjny. Nie uznaję wysmarowanych żelami brokatowymi ciał spacerujących po ulicach miasta. Wygląda to moim zdaniem dość tandetnie. Co innego balsam rozświetlający, ale brokat... niekoniecznie. Natomiast w miejscowościach wypoczynkowych, czy też dyskotekach jest to jak najbardziej na miejscu.
Produkt ma płynną konsystencję. Jeśli chodzi o nakładanie, to trzeba go jednak rozsmarować dłonią, aby uniknąć smug. Sporo brokatu zostaje wtedy na ręce, ale ja akurat nie płaczę z tego powodu, ponieważ bardziej zależy mi na rozświetleniu i przybrązowieniu pewnych partii ciała.
Jestem z niego zadowolona. Mała pojemność (25 ml) to również dla mnie plus, ponieważ nie jest mi takie cudo potrzebne po wakacjach.
Producent | Avon |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Preparaty nabłyszczające i rozświetlające |
Przybliżona cena | 9.00 PLN |