Doczepiane ozdoby do twarzy – przesadna awangarda, czy bycie trendy?
DAMIESA • dawno temuPodobno to gwiazdy, a nie styliści wyznaczają trendy i jakby się temu przyjrzeć dokładniej, to szybko zauważymy, że w tym stwierdzeniu jest wiele prawdy. Wystarczy spojrzeć na coraz odważniejsze stylizacje Rihanny, czy Lady Gagi. Choć artystki te nie mają tak długiej historii kariery jak Madonna, już teraz znajdują wielu naśladowców swojego stylu. Bardzo modne w czasie karnawału (choć nie tylko) stały się rozmaite sposoby dekorowania twarzy za pomocą kolorowych i błyszczących naklejek, które wymienione artystki silnie ostatnio wypromowały. Moda, która wywodzi się najprawdopodobniej z krajów Indonezyjskich, gdzie kobiety naklejały sobie tego rodzaju ozdoby zawitała i do nas.
Dziś w naszej galerii możecie zobaczyć kilka propozycji ozdabiania twarzy za pomocą cekinów, brokatów, czy połyskujących brylancików, które nadają twarzy blasku.
Oczywiście przedstawione propozycje nie będą dobrze wyglądały podczas wieczorowego wyjścia do pubu, ale w atmosferę clubową wpisuje się doskonale.
Jak podoba Wam się takie zdobienie twarzy? Czy odważyłybyście się na taka stylizację, czy uważacie ja raczej za kiczowata i dobra dla nastolatek?
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze