Podsumowanie:
Stosuje ten krem juz od dłuższego czasu ok 2lata, jednak nie jestem w pełni z niego zadowolona...
z jednej strony spełnia swoje zadanie, czyli nawilża i nie podrażnia mojej wrażliwej skóry..
a z drugiej nie nadaje sie zbytnio pod mkijaż, powoduje, że twarz się świeci i trzeba co jakiś czas poprawiac pudrem lub ściagac nadmiar sebum chusteczka;/;/
bałam sie zmienić krem, bo jak wspomniałam wcześniej mam wrażliwą skóre i do tego podatną na alergie...
skusiłam sie na krem Nivea Visage control shine...i rzeczywiście była to dobra zmiana, chociaż na początku obwaiałam się, że bede miała nie wystarczająco nawilżoną skóre, na szczęscie tak nie jest;):)
Krem Nivea Visage do cery suchej nadal stosuje, jednak nakladam go wieczorem, a rano control shine;D
dzieki temu twarz jest nawilżona i nie świeci się w dzień:P
daje 4 gwiazdki, bo pomimo tego, iż nie nadaje sie pod mkijaż, to świetnie sprawdza sie jako krem nawilżajacy, a o to chyba chodziło;)
Opakowanie:
Zapach:
Konsystencja:
Działanie: