„Wzbogacona glinką, Maseczka rozświetlająca łagodnie usuwa złuszczony naskórek, oczyszcza z toksyn i dotlenia naskórek. Cera odzyskuje miękkość i blask. Polecana przede wszystkim dla skóry normalnej i mieszanej. Aktywne składniki: biała glinka 20%, wyciąg z liści drzewa oliwkowego 18%, olej sezamowy 4%, sok z aloesu 2%, wyciąg z zielonej herbaty i szarotki alpejskiej 1%, olej z makadamii 1% wyciąg z marchwi 1%, olejki eteryczne: z drzewa cedrowego, palmarosa i cytrynowy. 99 % wszystkich składników naturalnego pochodzenia, 30 % wszystkich składników pochodzi z upraw organicznych”.

W okresie jesienno-zimowym bardzo chętnie sięgam po maseczki rozświetlające, ponieważ wtedy moja cera jest szara, zmęczona i niedotleniona. Maseczka znajduje się w bardzo estetycznie prezentującym się słoiczku (75 ml). O ile słoiczek jest elegancki, to zdecydowanie jestem za formą tubki, która są zwyczajnie bardziej higieniczna.

Aż 20% jego składu to glinka biała. Kolor maseczki, jak można domyślić się, jest biały, a zapach lekko oliwkowo-ziołowy. Rozprowadza się na skórze bardzo dobrze, dzięki konsystencji będącej połączeniem kremu i pasty. Wysycha u mnie całkowicie po mniej więcej 15 minutach i wtedy łatwo daje się ją zmyć za pomocą ciepłej wody.

Po zmyciu maseczki cera jest rozjaśniona, gładka, a pory zmniejszone. Znikają zaczerwienienia, podrażnienia, skóra jest nawilżona i dobrze oczyszczona. Wygląda na zadbaną, świeżą, promienną, nawet gdy jestem po ciężkim, męczącym dniu. Chyba zacznę tego produktu używać w roli maseczki bankietowej, bo podoba mi się ten efekt odświeżonej skóry. Podobny efekt pojawia się u mnie, kiedy prześpię porządnie 10 godzin, co niestety jest u mnie coraz częściej nieosiągalnym luksusem.

Na końcu nie sposób docenić naturalnego składu potwierdzonego certyfikatami. Polecam tę wspaniałą maseczkę.

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę