Kosmetyk ten kupiłam zachęcona reklamą, która ukazała się w gazecie. Do reklamy dołączona była próbka innego produktu z tej serii. Stwierdziłam, że produkt jest niezły i postanowiłam go kupić.
Okazało się, że nie jest to takie łatwe, gdyż w sklepach w mojej miejscowości nikt jeszcze o tych kosmetykach nie słyszał. Zdarzyła mi się nawet zabawna sytuacja, gdy ekspedientka przekonywała mnie, że musiałam coś pomylić, bo w jej sklepie są wszystkie nowości, ale o serii Regenerist ona nie słyszała wobec tego takiej nie ma... Na stronie internetowej znalazłam informację, że kosmetyki z tej serii można zakupić jedynie w drogeriach Rossmann i Galeriach Centrum. W końcu udało mi się kupić to, czego szukałam.

Na emulsję tą skusiłam się gdyż zawiera filtr UVA/UVB SPF 15. Stwierdziłam, że będzie to doskonała ochrona zwłaszcza, że zakupy robiłam przed urlopem. Jeśli chodzi o tą ochronę przed słońcem to nie zawiodłam się. Z urlopu wróciłam z twarzą lekko tylko muśniętą słońcem (na własne zresztą życzenie).

Kosmetyk ma lekką konsystencję, łatwo się rozprowadza i nieźle wchłania. Na mojej skórze pozostawia jednak ślad w postaci lekkiego świecenia. Nie przeszkadzało mi to absolutnie w warunkach letnich, wakacyjnych, gdy nie robię perfekcyjnego makijażu. Do pracy i na wszelkie wyjścia muszę ten efekt lekko matować pudrem lub podkładem.

Emulsja ma przyjemny, delikatny zapach. Opakowanie z pompką, bardzo wygodne, pozwalające na precyzyjne dozowanie preparatu.

Produkt przeznaczony jest do skóry dojrzałej. Producent informuje o zastosowaniu w nim peptydów, składnika, dzięki któremu skóra ma być gładka a zmarszczki mają przestać istnieć, albo chociaż wyraźnie się zmniejszyć. Moje nadal niestety istnieją, ale muszę przyznać, że moja skóra po raz pierwszy od kilku lat przeżyła letnie wakacje w dobrej kondycji. Być może była to również zasługa tej bardzo wydajnej emulsji. Bardzo wydajnej, bo, pomimo że jej wcale nie oszczędzam, a w czasie 3-tygodniowego pobytu w Chorwacji nakładałam ją nawet 3 razy dziennie na twarz i szyję, to nadal mam jeszcze połowę opakowania (75 ml).

Z czystym sumieniem polecam ją paniom w wieku, w którym z przyjemnością wraca się we wspomnieniach do czasów... szkolnych.

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę