Krem ochronny do ust firmy Dr. Hauschka zamknięty jest w eleganckim szklanym słoiczku z nakrętką, na której widnieje logo firmy. Zapewne dla osób nie lubiących grzebania palcami w pudełeczku, nie będzie to najlepsze rozwiązanie. Balsam jest koloru intensywnie żółtego - na ustach bezbarwny choć daje lekki połysk. Zapach ma lekki, kwiatowy, trochę dziwny - ale zupełnie nie drażniący i słabo wyczuwalny na ustach. Sam krem utrzymuje się do 2h, oczywiście, jeśli powstrzymamy się od oblizywania. Brak smaku ułatwią tu sprawę.
Teraz słówko o najważniejszym - czyli o działaniu. Przynosi natychmiastową ulgę spierzchniętym wargom. Nie jest za ciężki, ani za bardzo tłusty – konsystencja, jak dla mnie, w sam raz. Moje popękane wargi z mnóstwem pozadzieranych, wysuszonych skórek - już po godzinie odzyskują cudowną gładkość i miękkość - za to uwielbiam ten balsam.
Ponieważ konsystencja jest w miarę lekka - nie wiem czy ten produkt nadaje się na bardzo niskie temperatury. Będzie zapewne znakomity na lato, również świetnie się sprawdza w roli serum regeneracyjnego na noc i w takiej formie używam go najczęściej. Jest średnio wydajny - mam go już od 2 miesięcy i powoli zbliżam się do końca.
Zakupiłam go w aptece internetowej.
Pojemność 4,5 ml.
Skład: Skład: Ricinus Communis, Cera Flava, Arachis Hypogaea, Daucus Carota, Triticum Vulgare, Prunus Armeniaca, Anthyllis Vulneraria, Calendula Officinalis, Theobroma Cacao, Hypericum Perforatum, Serica, Buxus Chinensis, Lecithin, Parfum, Citral*, Eugenol*, Citronellol*, Geraniol*, Linalool*, Benzyl Alcohol*, Benzyl Benzoate*, Farnesol*, Benzyl Salicylate*.
*składnik naturalnego olejku eterycznego
Producent | Dr. Hauschka |
---|---|
Kategoria | Usta |
Rodzaj | Balsamy do ust: nawilżające |
Przybliżona cena | 28.00 PLN |