Happy jesteś?
... czarna grudniowa noc, mój stan daleki był od „happy”. Zdobyłam się jedynie na wieloznaczne - Uhuuuuuuuu... i zasugerowałam amatorowi naklejek, żeby jeszcze chwilę pospał. „Happy” dźwięczało mi jednak w uszach do rana. Zaczęłam zastanawiać się, ...