W Polsce za często usuwa się kobietom macicę?
DANUTA CAPIGA • dawno temuMięśniaki macicy to jedna z częstszych chorób kobiecych. U 70 proc. kobiet mięśniaki nie powodują żadnych dolegliwości, często wykrywane są przez przypadek. Nie ma jednak sensu liczyć na szczęście. Mięśniaki, które nie powodują dolegliwości, można nie leczyć, ale trzeba je regularnie kontrolować. Dlatego kobieta, u której wykryto mięśniaki macicy, powinna co sześć miesięcy zgłaszać się do ginekologa. Jeśli leczenie jest konieczne, jego rodzaj dobiera się po uwzględnieniu lokalizacji, wielkości i ilości mięśniaków. Lekarz bierze też pod uwagę wiek pacjentki, jej zdrowie oraz to, czy kobieta chce zachować narządy rodne, ponieważ planuje mieć dzieci.
Mięśniaki macicy to jedna z częstszych chorób kobiecych. U 70 proc. kobiet mięśniaki nie powodują żadnych dolegliwości, często wykrywane są przez przypadek. Nie ma jednak sensu liczyć na szczęście. Mięśniaki, które nie powodują dolegliwości, można nie leczyć, ale trzeba je regularnie kontrolować. Dlatego kobieta, u której wykryto mięśniaki macicy, powinna co sześć miesięcy zgłaszać się do ginekologa. Jeśli leczenie jest konieczne, jego rodzaj dobiera się po uwzględnieniu lokalizacji, wielkości i ilości mięśniaków. Lekarz bierze też pod uwagę wiek pacjentki, jej zdrowie oraz to, czy kobieta chce zachować narządy rodne, ponieważ planuje mieć dzieci.
Mimo że współczesna medycyna oferuje pacjentkom różne metody leczenia, to w Polsce często standardem pozostaje leczenie operacyjne.
XI Krajowa Konferencja Szkoleniowa – Ginekologii i Położnictwa 2014 w Krakowie próbowała odpowiedzieć na pytanie – czy histerektomia (usunięcie macicy) to jedyne dostępne leczenie.
W przypadku leczenia operacyjnego mięśniaków macicy 89 proc. zabiegów stanowi niestety histerektomia i co najbardziej jest niepokojące, w tej grupie znajdują się kobiety w przedziale wiekowym 20–29 lat (17%) oraz 30–39 lat (ok.15%). Dla wielu kobiet jest to wielkim stresem. Nie czują się w pełni wartościowe, wręcz uważają, że dokonała się u nich „amputacja kobiecości”.
W ostatnich latach bardziej otwarcie podchodzi się do odczuć i potrzeb kobiet. Również w Polsce odnotowuje się inne trendy leczenia, polegające np. na terapii farmakologicznej. Leczenie octanem uliprystalu dostępne jest już od 2012 roku. Terapia ta pozwala skutecznie zmniejszyć objętość mięśniaków i w ten sposób mieć szansę na uratowanie macicy.
Nową metodą leczenia mięśniaków jest embolizacja tętnic. Wprowadzony lek do tętnic macicznych zamyka naczynia zaopatrujące mięśniak w krew. Guz ulega zmniejszeniu (po roku nawet do 90%). Takie leczenie nie jest możliwe we wszystkich przypadkach. Z metody tej mogą skorzystać kobiety w wieku rozrodczym, u których mięśniaki mają 5–10 cm średnicy.
Inne metody leczenia mięśniaków macicy to dobra wiadomość dla kobiet, które muszą być świadome, że operacja nie zawsze jest konieczna. Warto jednak szybko je wykryć a potem monitorować ich rozwój.
Źródło: informacja prasowa Aleksandra Daniszewska
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze