Dzięki tej terapii stracisz 10% masy ciała w 10 dni. Czy to bezpieczne?

Terapia ketogeniczna to szybka i bezpieczna metoda redukcji nadmiernej masy ciała za pomocą krótkotrwałego żywienia dojelitowego. Metoda polega na wprowadzeniu specjalnie przygotowanej mieszanki odżywczej o wysokiej zawartości białka, witamin i minerałów prosto do żołądka za pomocą specjalnej pompy i najnowszej generacji sondy nosowo – żołądkowej. Podczas 10 dni terapii następuje utrata nadmiernej tkanki tłuszczowej z miejsc, z których najtrudniej ją usunąć -  z brzucha, bioder i ud.

— W ciągu 10 dni można stracić od 6 do 10 kg, oczywiście zależy to od masy ciała. Średnio od 0,6 do 0,8 proc. dziennie, więc jest to szybka utrata. Ale przede wszystkim pacjent w czasie terapii bardzo dobrze się czuje, spalanie tłuszczu wywołuje reakcję ketogenezy, która sprawia, że pacjenci nie czują głodu i mają dobry nastrój – tłumaczy Lidia Trawińska  z  Centrum Medycznego VIMED.

W czasie terapii nie można spożywać innych pokarmów, gdyż wtedy terapia zostanie przerwana.

Zamiast terapii ketogenicznej można się odchudzać za pomocą diety ketogenicznej, która jednak trwa znacznie dłużej i wymaga dużej samodyscypliny. Polega ona na wyeliminowaniu z diety wszystkich węglowodanów. Posiłki muszą się składać tylko z białek i tłuszczów. Taki sposób żywienia prowadzi do ketozy – stanu, w którym organizm jako źródło energii używa wyłącznie własnych tłuszczów zapasowych.

Po kilku dniach stosowania diety ma się doskonałe samopoczucie, jest się wesołym i lekkim. Po 2–3 miesiącach wszystko się odwraca. Pojawia się utrata apetytu, zmiana zapachu potu, moczu, oddechu, narasta pragnienie, senność oraz zaparcia. Przy stosowaniu tego typu diety konieczna jest współpraca z lekarzem.

Stosowanie diety ketogenicznej jest trudne, wymaga ścisłej kontroli posiłków, odważania porcji, badania odczynu moczu., częstych konsultacji lekarskich. Menu jest monotonne, wymaga ograniczenia owoców, warzyw, produktów zbożowych. Bez odpowiedniej kontroli fachowca dieta może nie być pomocna ani bezpieczna.

Źródło: Newseria Lifestyle