W gorące dni czas na… gorącą herbatę

Herbaty zarówno podawane na gorąco, jak i na zimno mają różne właściwości, które ważne są zwłaszcza latem. Wtedy nasz organizm potrzebuje więcej płynów, a najlepiej ugasić pragnienie gorącą herbatą. Zimny napój ze względu na różnicę temperatury sprawia, że się pocimy, a to z kolei wzmaga pragnienie mimo chwilowej ulgi. Ciepły napój podnosi natomiast temperaturę ciała. Wydaje nam się wtedy, że jest chłodniej niż w rzeczywistości.

— Dobrze, żeby ta gorąca herbata była słodka i miętowa. W ten sposób gaszą pragnienie mieszkańcy ciepłych rejonów naszej planety, jak choćby państw arabskich, a także Kazachstanu czy Rosji. – mówi Sylwia Mokrysz (Mokate).

Ciepły napój powoduje jednak tylko pozorne uczucie chłodu, dlatego w gorące dni powinniśmy intensywnie nawadniać organizm.

Ciekawym sposobem gaszenia pragnienia jest herbata z solą wypijana przez żeglarzy. Dzięki niej woda zatrzymywana jest w organizmie, a elektrolity, które tracimy pocąc się, uzupełniane.

Herbata nie tylko gasi pragnienie, ale też uzupełnia płyny.

— Słaba herbata doskonale uzupełnia płyny w organizmie, co jest szczególnie istotne w najgorętszych miesiącach roku. Najlepiej w tym celu stosować różne rodzaje herbat – czarną, zieloną, herbatki owocowe, czerwone. – dodaje Sylwia Mokrysz.

Mocno zaparzona herbata ma doskonały wpływ na nasze zdrowie i codzienne samopoczucie.

— Taka mocna, czarna herbata, zabezpiecza przed chorobami krążenia, serca, niewydolnością mózgu, kłopotami z zapaleniem śluzówki, a nawet przed grypą. – zauważa.

Ze względu na obecność teiny oraz innych związków oddziałujących na nasz organizm nie należy jednak pić jej zbyt wiele przed snem.

Warto wiedzieć, że w temperaturze powyżej 100 stopni Celsjusza uaktywniają się garbniki, które działają ściągająco i odkażająco oraz witaminy B1 i B6 zapobiegające otyłości. Wyparzają się także puryna i rutyna, które uelastyczniają naczynia krwionośne. Ponadto w naparze herbacianym występują również witamina P, kwas pantotenowy, prowitamina A czy też witamina C oraz witamina PP.

Mimo że herbata zawiera mniej szkodliwych tłuszczów oraz mniej kofeiny niż kawa, to nie należy pić jej za dużo, gdyż filiżanka czarnej herbaty o objętości 180 ml zawiera około 60 mg kofeiny (teiny).

Bez względu na porę roku codziennie można wypić 5–6 filiżanek herbaty, chociaż badania nad wpływem herbaty na organizm nadal trwają. Odpowiednio zaparzona i w odpowiednich ilościach spożywana jest jednak doskonałym napojem zarówno na upalne, jak i mroźne dni.

Źródło: informacja prasowa Paweł Sikora