Jak pozbyć się drugiego podbródka?
JADWIGA OLCZAK • dawno temuKształt twarzy powinien przypominać literę V. Pojawienie się drugiego podbródka psuje idealny wizerunek, co często jest przyczyną kompleksów. Są jednak na to sposoby. Skutecznym rozwiązaniem są zabiegi medycyny estetycznej, natomiast osobom bojącym się igły zaleca się… soję.
Każda z nas chciałaby pięknie wyglądać. Nie ze wszystkimi jednak czas obchodzi się łagodnie. Dodatkowe kilogramy, rozstępy, nowe zmarszczki, wiotka skóra obniżają często samoocenę i nie pozwalają zapomnieć, że nasze ciało się zmienia. Jedną z oznak tych zmian jest pojawienie się drugiego podbródka. Jego obecność wpływa na zatarcie granicy pomiędzy twarzą a szyją. Powoduje to nieatrakcyjną zmianę kształtu twarzy, optycznie dodaje kilogramów oraz lat.
Do przyczyn tej niedoskonałości zalicza się czynniki genetyczne, a także opadanie skóry na skutek upływu czasu. Zbierający się pod brodą nadmiar tłuszczu i skóry tworzy drugi, a czasem nawet trzeci podbródek.
— Ten problem nie dotyka tylko ludzi otyłych, borykają się z nim także szczupli. Często same zapracowujemy na drugi podbródek poprzez niewłaściwą postawę i brak ruchu. – zaznacza dr Agnieszka Bliżanowska z Centrum Dermatologii i Medycyny Estetycznej WellDerm.
Bez względu na powód pojawienia się drugiego podbródka należy podjąć odpowiednie działania, aby przywrócić twarzy dawny kształt. Zdaniem dr Bliżanowskiej skuteczna jest lipoliza iniekcyjna, która polega na wstrzyknięciu pod skórę preparatu na bazie soi. Jego zadanie opiera się na rozbiciu tłuszczu w komórkach. Ogromną rolę odgrywa nasz organizm, który usuwa tłuszcz w procesie metabolicznym. Tuż po zabiegu mogą jednak wystąpić pewne dolegliwości, które zwykle po dwóch, trzech dniach mijają. Należy do nich niewielki obrzęk oraz nadwrażliwość na dotyk w miejscu iniekcji. Efekty widoczne są bardzo szybko, już po pierwszym zabiegu. Po kilku dniach drugi podbródek staje się mniej zauważalny. Lipolizę iniekcyjną powinno wykonać się dwa, trzy razy w miesięcznych odstępach.
Osoby, które boją się igły, mogą zdecydować się na Cavi Lipo. Zabieg jest bezbolesny. Polega on na rozbiciu komórek tłuszczowych przy pomocy fal ultradźwiękowych. Jego skuteczność potwierdzają badania kliniczne. Dodatkowo, warto wspomnieć, że cieszy się on ogromną popularnością wśród Japonek, Dunek i Szwedek. Podobnie jak podczas lipolizy, także i tu rozbity tłuszcz zostaje wydalony z naturalnym systemem metabolizmu. Efekty nie są jednak od razu zauważalne, tak jak w przypadku lipolizy iniekcyjnej. Zabieg powinno się powtórzyć od czterech do sześciu razy.
Chociaż koszt zabiegów dla niejednej kobiety jest dość duży (lipoliza iniekcyjna – 300–450 zł, Cavi Lipo – 200 zł), to warto zdecydować się na ten krok, gdyż utrata drugiego podbródka dodaje nie tylko urody, atrakcyjności, ale przede wszystkim pewności siebie. Pozbycie się kompleksów jest bezcenne.
Źródło: informacja prasowa Sylwia Chmielarz
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze