"Nieuchwytny", Gregory Hoblit
DOROTA SMELA • dawno temuProdukcyjniak z gatunku thrillera o psychopatycznych mordercach, noszący znamiona epoki kultu sadyzmu. Gorliwa, przepracowana i przejęta losem zwykłych obywateli policjantka zajmująca się cyberprzestrzenią znajduje w sieci niepokojącą stronkę Zabijzemną.com. Twórca pomysłowej witryny oferuje internautom wspólne zabicie 40-letniego fana hokeja.
![](https://i.wpimg.pl/100x0/m.autokult.pl/vnjbcw5keq8ribvkghb0gmh4-6388312.png)
Produkcyjniak z gatunku thrillera o psychopatycznych mordercach, noszący znamiona epoki kultu sadyzmu. Bo przecież wraz z wytryskiem przemocy w popkulturze ostatnich lat, która to z kolei cytuje i wznawia wątki z lat 60. i 70., kręcąc ponownie nowatorskie wówczas splattery — nie mamy żadnych wątpliwości, że koniunktura na pornografię tortur jest dziś potężniejsza niż kiedykolwiek. Hostele, Piły, Teksańskie masakry piłą… i wiele, wiele innych tytułów, które nierzadko oznaczają nie jeden film, ale 3 -częściową serię, świadczą dobitnie o przesunięciu granic wrażliwości współczesnego odbiorcy, który już bez żenady udaje się do kina, żeby popatrzeć na czyjeś "flaczki".
I o tym jest również ten film. Zaczyna się typowo: gorliwa, przepracowana i przejęta losem zwykłych obywateli, politycznie poprawna policjantka zajmująca się cyberprzestrzenią znajduje w sieci niepokojącą stronkę. Zabijzemną.com to witryna, na której na żywo oglądać można tortury i śmierć ślicznego kotka. Adresu nie da się zablokować, bo natychmiast przerzuca się on na lustrzane serwery w Rosji, a tam nie sięga jurysdykcja cybertajniaków z USA. Najgorsze, że zgodnie z obawami detektyw Jennifer Marsch kotek okazuje się tylko rozgrzewką i czymś w rodzaju próby generalnej. Wkrótce twórca pomysłowej witryny oferuje internautom wspólne zabicie 40-letniego fana hokeja. Półnagi mężczyzna zostaje efektownie ponacinany i podłączony do kroplówki, dozującej mu lek zapobiegający krzepnięciu krwi. Każde, nawet przelotne odwiedziny na stronie aplikują nieszczęśnikowi dodatkową porcję chemii, powodując powolne wykrwawianie się delikwenta.
![](https://i.wpimg.pl/100x0/m.autokult.pl/vnjbcw5keq8ribvkghb0gmh4-6388312.png)
Kto za tym stoi? Po co to robi? Te pytania, choć nie pozostaną bez odpowiedzi, okażą się drugorzędne. Podobnie jak umoralniające przesłanie filmu. Bo przesłanie jest jasne i bijące po głowie — ludzie, jak niegdyś zauważył Michael Haneke, są z natury swej sadystycznymi podglądaczami, którym wciąż nie przejadły się starożytne krwawe igrzyska i średniowieczne publiczne egzekucje. Z owej fatalnej skłonności wniosek wyciągnął przemysł filmowy, a nawet mass media, karmiące swą coraz liczniejszą widownię makabrami z kraju i ze świata. Ta wątpliwej jakości strawa tylko zaostrza apetyt "mięsożerców", z drugiej pozwala owemu przemysłowi produkować jej coraz więcej — póki oglądamy, dopóty kręci się koło tortur. Proste. Dlatego tak, jak niegdyś podczas projekcji Funny Games co wrażliwsi widzowie wyszli z sali, tak na Nieuchwytnego nie powinni się w ogóle wybierać. Bo pod płaszczykiem filmu z przesłaniem — które nota bene bezczelnie zapożyczył — jest on kolejnym filmem nihilistycznym, który ma nas nauczyć konsumować tortury. Ktoś mógłby powiedzieć, że filmy o seryjnych mordercach istniały od zawsze, a czasem nawet dostawały Oscary. Owszem, ale w Milczeniu owiec mieliśmy rozbudowaną warstwę psychologiczną, a scen odzierania ze skóry nam oszczędzono.
Wtórny i z gruntu nieszczery Nieuchwytny na owych scenach bazuje, w równym stopniu co Hostel, dorzucając bonusowo garść paranoi i lęków związanych z życiem wirtualnym. Zamiast jednak bać się aukcji internetowych, należy bać się takich filmów — są puste, byle jak zrobione i chodzi w nich tylko o pokazanie, co dzieje się z ludzką skórą pod wpływem siarkowodoru. Nie ma wielkiej różnicy między tym, a oglądaniem filmów z egzekucji. A jeśli komuś takie właśnie rzeczy smakują, to cóż, może powinien pomyśleć o przeprowadzce do Chin — wnioskując z doniesień z Państwa Środka, jest szansa na sporą ilość snuff movies.
![](https://i.wpimg.pl/100x0/m.autokult.pl/vnjbcw5keq8ribvkghb0gmh4-6388312.png)
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze