Nadwrażliwość na zmiany pogodowe
OLGA CHOJNACKA • dawno temuLubimy, gdy po długiej zimie zaczyna świecić wiosenne słońce lub spada pierwszy śnieg po deszczowej jesieni. Takie zmiany pogodowe jednak każdy z nas inaczej odczuwa, a są i takie osoby, u których objawiają się one bólem głowy, bezsennością czy zaburzeniami trawienia. Badania wykazują, że aż 2/3 ludzi „czuje” pogodę.
Objawy:
przemęczenie, osłabienie sprawności,problemy z pamięcią, koncentracją,napięcie, zdenerwowanie, rozdrażnienie, apatia,kłopoty ze snem, duszność,bóle głowy, bóle reumatyczne,wahania ciśnienia, krwawienia,zaburzenia żołądkowe, jelitowe,reakcje alergiczne.
Sposoby radzenia sobie z nadwrażliwością na pogodę:
Spacery na świeżym powietrzu - najlepiej, aby na spacery wybrać miejsca różnorodne pod względem nasłonecznienia czy położenia. Maszerując na zmianę po słonecznym czy zacienionym miejscu oraz płaskim, wznoszącym się i opadającym terenie, przyzwyczajamy organizm do zmiennych warunków. Takie drogi występują w wielu miejscowościach uzdrowiskowych lub na peryferiach miast. Powinno się spacerować przynajmniej raz w tygodniu od 30 minut do 2–3 godzin.
Stosowanie hartujących zabiegów wodnych, które mają na celu podniesienie odporności organizmu na zmiany pogodowe. Wskazane są dwa zabiegi rano i dwa wieczorem. Rano należy obmywać całe ciało przez 2 minuty, a następnie przez 3 minuty masować na sucho ciało szczotką. Wieczorem zalecana jest kąpiel rąk przez 3 minuty i przez 2 dreptanie w wodzie. Obmywanie zimną wodą nie tylko hartuje i wzmacnia całe ciało, ale także oczyszcza organizm ze szkodliwych substancji. Zabiegi te można połączyć z parówką. Innym sposobem hartowania organizmu jest chodzenie boso po mokrej trawie. Na koniec jednak należy osuszyć stopy i założyć na nie ciepłe skarpety.
Akupunktura - masowanie i nakłuwanie punktów, które m.in. można zlokalizować w okolicach karku i ramion.
Stosowanie mieszanek ziołowych, które można zażywać przez cały rok lub w momencie wystąpienia niekorzystnej dla nas pogody. Kuracja dająca najlepsze efekty powinna trwać od 2 do 6 tygodni. Aby skutecznie pomóc sobie, gdy dopadnie nas przygnębienie i wyczerpanie nerwowe, należy przygotować mieszankę z liści melisy i rozmarynu oraz ziela jemioły i dziurawca w równych częściach. 3 łyżeczki tej mieszanki powinno się zalać 1/3 litra wrzącej wody. Po 15 minutach trzeba odcedzić i podzielić na 2–3 porcje. Każde z tych ziół ma nieocenione właściwości. Melisa chroni narządy wewnętrzne przed stresem powstałym na skutek zmian w pogodzie. Rozmaryn wzmacnia krążenie, a jemioła eliminuje zawroty głowy. Ziele dziurawca wpływa korzystnie na stan umysłu. Na bolące kończyny pomóc może także mieszanka wyciągu z owsa siewnego i kwiatu passiflory. Owies działa uspokajająco, dzięki czemu nie mamy nerwowych odruchów, natomiast passiflora łagodzi ból zwłaszcza ten, który powstaje z powodu napięcia mięśni. Ma także działanie uspokajające. Mieszankę tę należy stosować 3 razy dziennie po 10 kropli.
Dieta lekkostrawna, pełnowartościowa, bogata w beta-karoten, witaminy B, C, E oraz mikroelementy. Zaleca się jedzenie warzyw, owoców, ryb i drobiu. Przy gwałtownych zmianach pogody nie jest wskazana kawa ani mocna herbata, zrezygnować też powinno się z tłustych mięs oraz serów. W przypadku niżu kawa z mlekiem oraz cząstka gorzkiej czekolady podziałają kojąco. Gdy nadciąga wyż, powinniśmy sięgnąć po suszone figi, zielone warzywa czy ryby. Ostrożnie należy wtedy używać soli. Podczas silnych wiatrów jednak więcej słódźmy i sólmy.
Aby zmniejszyć dolegliwości związane ze zmianami pogodowymi, powinniśmy pamiętać więc o hartowaniu naszego organizmu oraz o higienicznym trybie życia.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze