Największy Gummy Bear na świecie

Przez etap żelków przechodzi bodajże każde dziecko, a najbardziej znane są oczywiście gumowe miśki. Wprowadzone zostały na rynek przez niemiecką firmę Haribo (której nazwa to akronim od nazwiska właściciela i miejsca usytuowania firmy - Hans Riegel, Bonn). Z miejsca, gumowe miśki stały się jednym z najbardziej popularnych cukierków świata. Obecnie, Haribo ma w ofercie setki wzorów, kolorów i smaków żelków, ale Gummy Bear nadal są najpopularniejsze. A co powiedzielibyście na 10 cm żelowego miśka na patyku? Lub na żel –miśka o wzroście 24 cm? Takie cuda nabyć można w USA.
Tradycyjnie, żelowy misiek składa się z:

• cukru
• syropu glukozowego
• kwasku cytrynowego
• żelatyny
• barwnika
• mąki ziemniaczanej

Nie jest to więc jak widać produkt dla wegetarian, choć Haribo ma też w ofercie miśki na bazie fruktozy – odpowiednie dla nie jedzących produktów odzwierzęcych.

Żelowe miśki zawierają jedynie puste kalorie. Giant Gummi Bear, ważący 2,3 kg, zawiera ich „jedyne” 12600! Jeden taki misiek powinien w teorii wystarczyć na 4 dni jedzenia (a to i tak tylko wtedy, kiedy średnio dbasz o linię). Poza ogromnymi Giant miśkami, Amerykanie mają też nieco mniejsze, 10 cm miśki na patyku, które ważą już zaledwie pół kilograma.
Jak myślicie – dalibyście im radę?