Przyjaciółki wpływają na to, jak postrzegamy własne ciało

Naukowcy z Uniwersytetu Mount Alison we Wschodniej Kanadzie (Mount Allison University in Eastern Canada) stwierdzili, że kobiety, które rozmawiają ze swoimi koleżankami na tematy związane z odchudzaniem, defektami wyglądu czy potrzebą zwiększenia aktywności fizycznej, gorzej postrzegały swoje ciało i miały niższą samoocenę. Rozmowy i ciągłe porównywanie siebie z kobietami, które nas otaczają, sprawia, że odczuwamy większą presję, by być szczuplejszymi i bardziej atrakcyjnymi.

Kanadyjscy badacze przeprowadzili eksperyment z udziałem 75 par przyjaźniących się między sobą kobiet. Zapytali je, jak często poruszają tematy dotyczące wagi, ćwiczeń fizycznych, wyglądu, odchudzania czy stosunku do jedzenia. Jednocześnie poprosili, by oceniły własne ciało i stwierdziły, czy czują ze strony przyjaciółek jakąkolwiek presję, by stracić kilka kilogramów.

Uczestniczki ankiety, które przyznały, że często w rozmowach z koleżankami koncentrują się na ćwiczeniach fizycznych, były mniej zadowolone ze swojego wyglądu, niż te, które tego tematu nie poruszały lub robiły to bardzo rzadko.

Prowadzące badanie dr Louise Wasylkiw i Molly Williamson twierdzą, że pokazuje ono, że przyjaciółki wpływają na siebie nie tylko poprzez to, o czym rozmawiają. Według ekspertek, przeglądamy się w ciałach bliskich nam koleżanek, porównując ich wygląd do swojego i często traktując ich cechy jako własne. Wasylkiw i Williamson nazywają to lustrzanym odbiciem.

— Mimo że to, w jaki sposób postrzegamy ciało przyjaciółki, ma dużo wspólnego z tym, jak wygląda ona w rzeczywistości, subiektywne odczucia biorą górę – wyjaśniają badaczki.

Może więc lepiej przyjaźnić się z osobami, które są zadowolone ze swojego wyglądu? Wtedy nie tylko nasze tematy staną się bardziej urozmaicone (po tych o diecie, zrobi się miejsce na wiele innych), ale też nie będziemy czuły presji, by udoskonalać swoją figurę.

Źródło: Dailymail.co.uk