Współżycie w plenerze
MARGERITA • dawno temuWakacje to znakomity czas na przełamanie łóżkowej nudy. Ukwiecone łąki i gorące piaski plaż zachęcają do opuszczenia sypialni i urzeczywistnienia swoich najskrytszych marzeń. Zatem dlaczego nie dać upust swoim pragnieniom pozwalając sobie na odrobinę fantazji i nie skusić się na seks w plenerze?W końcu dobry związek i udany seks to kwestia wyobraźni, a gorąca randka na łonie natury doda odrobinę pikanterii.
Większość polaków prowadzi życie seksualne w szczelnie zamkniętych czterech ścianach swojej sypialni. A szkoda, bo ciągłe powtarzanie tego samego schematu prowadzi do znudzenia w łóżku i pojawia się rutyna w związku. Według ankieterów, chociaż mało kobiet głośno się do tego przyznaje, aż 61% z nas pragnie jakiejś odmiany w swoim życiu seksualnym. W tej liczbie nie ma niczego zaskakującego, bo chociaż seks w zaciszu sypialni jest przyjemny, jednak pieszczoty pod gołym niebem rozpalają zmysły, potęgują doznania i odświeżają intymne relacje.
Jakie miejsca są dobre na seks na łonie natury?
Ciepło podczas letnich dni i nocy działa pobudzająco na wyobraźnię, a tej, dobrym kochankom, nigdy nie brakuje. Najlepsze miejsce, by pofiglować to oczywiście takie, gdzie nie będziecie narażeni na spojrzenia ciekawskich oczu i nie musicie obawiać się, że staniecie się aktorami porno w amatorskich nagraniach telefonami komórkowymi. I pamiętaj, że seks w plenerze nie powinien stanowić moc pierwszych doświadczeń. Jest raczej zarezerwowany dla par, które znają swoje potrzeby i siebie nawzajem.
- Romantyczne doznania pomiędzy drzewami
Przechadzając się leśnymi szlakami, oddalcie się od uczęszczanych dróżek. Najlepiej wybierzcie jakąś polankę, romantycznie położoną pomiędzy drzewami. Romantyczne uniesienia, pomiędzy leśną roślinnością, spotęguje niesamowita woń lasu, unosząca się w powietrzu oraz piękny śpiew ptaków. Cała ta sceneria spowoduje, że obudzą się w was pierwotne instynkty, uśpione gdzieś na dnie podświadomości. Aby seks w lesie przebiegał bez zakłóceń, wybierzcie raczej pozycje stojące. Bliskie spotkanie z mrówkami, raczej nie zachęci was do romantycznych uniesień.
- Figle z szumem wody w tle
A dlaczego nie rozpocząć romantycznej randki od spaceru po plaży? Piękne zachodzące słońce, siejące czerwoną poświatę, odbijającą się w tafli wody i wy dwoje. Czyż to nie romantyczne? Na taki spacer po plaży weźcie olejek do opalania, ale nie po to, aby chronić się przed promieniami słońca, któro już i tak zaszło, ale po to, aby wykonać masaż erotyczny połączony z grą wstępną. Aby piasek nie stanowił ogromnego dyskomfortu, niech to twój partner będzie stroną bierną, a ty usiądź na nim i kontroluj sytuację. Jeśli zastanawiałaś się, czego pragną mężczyźni - to właśnie seksu na plaży!
Dreszczyk emocji podczas miłosnych uniesień
Jeśli podczas seksu w plenerze, niestety znajdzie się jakiś zbłąkany turysta i naruszy waszą prywatność, nie wpadajcie w panikę. Chwyćcie kocyk lub ubrania i się po prostu okryjcie. Najprawdopodobniej on poczuje się bardziej skrępowany od was i zrobi szybki zwrot w tył. Ale żeby jednak nie dopuścić do takiej krępującej sytuacji, co jakiś czas możecie zerkać na boki, by być pewnymi, że jesteście sami. Nie martw się, że to cię rozproszy i ochłodzi rozgrzane zmysły, co najwyżej taki dreszczyk emocji doda pikanterii i podniesie poziom adrenaliny we krwi.
Ci, co takich figli pod chmurką posmakowali choć raz, twierdzą że zalet seksu w plenerze jest mnóstwo. Dlaczego więc nie przekonać się o tym na własnej skórze i nie zaznać takiej ekscytującej przygody miłosnej? Pamiętaj tylko, żeby wybrać odpowiednie miejsce, bo seks w miejscu publicznym jest ryzykowną sprawą, a do tego karalną!
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze