Współżycie po 40
KAROLINA • dawno temuW młodości nie wyobrażamy sobie, jak można nadal uprawiać seks w wieku kilkudziesięciu lat. Sami czerpiemy z życia pełnymi garściami i nie zastanawiamy się jak wygląda życie innych lub co my będziemy robić za kilkadziesiąt lat. Większość osób z tego powodu nie dopuszcza myśli, że osoby starsze nadal mogą prowadzić aktywne życie seksualne, które przynosi im wiele przyjemności.
Seks po pięćdziesiątce
Rzadko słyszy się o istnieniu jakiejkolwiek bliskości między osobami dojrzałymi. Ma to wielorakie podłoże. Z jednej strony przyczyną takiego stanu rzeczy są wciąż pokutujące braki w edukacji seksualnej, a z drugiej seks po pięćdziesiątce jest wciąż tematem tabu. Nie rozmawia się o nim w domu rodzinnym i nieczęsto temat ten jest podejmowany w mediach, w których króluje zdecydowany kult młodości. Nie oznacza to jednak, że uprawianie miłości kończy się wraz z przekwitaniem. Często zdarza się, że dopiero seks po czterdziestce lub pięćdziesiątce przynosi prawdziwą przyjemność i satysfakcję. Człowiek w wieku dojrzałym jest w pełni ukształtowany i nie wykorzystuje łóżka do podniesienia samooceny, a staje się ono źródłem prawdziwej bliskości i ciepła. Ważniejsza jest wówczas ilość niż jakość odbytych stosunków seksualnych. Dojrzałość emocjonalna i życiowa sprawiają, że zmienia się zarazem perspektywa postrzegania seksu i partnera. Nie oznacza to jednak, że nawet seks po sześćdziesiątce nie istnieje.
Jak uprawiać dojrzały seks?
Dojrzały seks rządzi się nieco innymi prawami, niż pełna nagłych wybuchów namiętności i nie zawsze udanych eksperymentów miłość młodych. Ze względu na jego specyfikę rządzi się swoimi prawami. Ważne jest, aby partnerzy w wieku dojrzałym akceptowali zmiany, jakie zachodzą wraz z upływającym czasem w ich ciałach. Stosunek płciowy staje się mniej intensywny i porywczy, a wydłużeniu ulega czas poświęcony na pieszczoty. Partnerzy bardziej rozumieją potrzeby zarazem swoje, jak i partnera, co pozytywnie wpływa na ich relację. Znaczącą rolę zaczyna odgrywać rozmowa i wzajemna akceptacja. Kobieta po menopauzie nadal może uprawiać udany seks, jeśli będzie dzięki partnerowi dobrze się ze sobą czuła, a skutki przekwitania złagodzi hormonalną kuracją zastępczą. Z drugiej strony przebycie klimakterium daje poczucie bezpieczeństwa przed niechcianą ciążą i pozwala na doznawanie przyjemności bez jakiegokolwiek ryzyka poniesienia odpowiedzialności. Podobnie mężczyzna w starszym wieku powinien być akceptowany przez partnerkę bez względu na spadek sprawności fizycznej, będącej wynikiem różnych chorób lub zaburzeń erekcji. Nie musi on już niczego udowadniać i może stworzyć z kobietą wyjątkową więź, do której nie był dotychczas zdolny.
Z czasem seks zyskuje nowy wymiar, bo dzięki doświadczeniu i znajomości własnych potrzeb oraz zahamowań można sprawić, że będzie bardziej świadomy. Poza tym niesie większą satysfakcję niż młodzieńcze podboje miłosne. Nie warto bezzasadnie czynić z niego zakazanego tematu, bo rozmowa o nim może być pożyteczna także dla osób rozpoczynających swoją przygodę z seksem.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze