Co dziesiąta kobieta cierpi na zaburzenia odżywiania
PAULA • dawno temuWedług najnowszego badania, ponad jedna na dziesięć kobiet cierpi na zaburzenia odżywiania w postaci objadania się czy bulimii.
Nowe dochodzenie w tej sprawie odkryło związek między nawykami żywieniowymi a własną oceną swojego stanu zdrowia – odbiegające od normy zachowania żywieniowe są bardziej prawdopodobne u kobiet, które swój stan zdrowia postrzegają jako zły.
Zdaniem prof. Lise Gauvin z Université de Montréal Department of Social and Preventive Medicine, powyższe wyniki są niepokojące.
Kobiety są stale bombardowane sprzecznymi wiadomościami: z jednej strony są zachęcane do odchudzania, z drugiej zaś do jedzenia i czerpania przyjemności z tego. Obecne badania stawiają bulimię i napadowe objadanie się w nowym świetle. Wspomniane zaburzenia jedzenia charakteryzują się po części nadmiernym obżarstwem i towarzyszącym temu poczuciem utraty kontroli nad sobą, wyjaśnia.
Około 13,7% ankietowanych pań przyznało się do objadania raz na pięć dni lub od jednego do siedmiu razy w miesiącu. 2,5% zmuszało się do wymiotów, stosowało środki przeczyszczające lub moczopędne, by utrzymać swoją wagę i figurę.
W ankiecie telefonicznej wzięło udział ponad 1 500 kobiet, z których żadna uprzednio nie chorowała na anoreksję. Respondentki miały średnio 31 lat, z czego większość z nich miała wyższe wykształcenie i nie paliła papierosów.
28% uczestniczek ćwiczyło przynajmniej 2 razy w miesiącu w celu schudnięcia.
Doktor Gauvin zauważa, że jeśli ćwiczymy i uprawiamy sport dla przyjemności czy dobrego samopoczucia, to nie ma w tym nic złego, ale jeśli aktywność fizyczna jest wykonywana, by uzyskać kontrolę nad wagą i figurą, to może to sygnalizować, iż dana osoba nadmiernie przejmuje się swoją tuszą.
Badanie zostało opublikowane w „International Journal of Eating Disorders”.
Źródło: abcZdrowie.pl
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze