Kiedy do ginekologa?

Większość z nas nie dba o swoje zdrowie, a do lekarza wybiera się dopiero wtedy, gdy zauważy u siebie niepokojące objawy, albo ból jest na tyle dokuczliwy, że nie możemy sobie same z nim poradzić. Podobnie jest w przypadku wizyt u ginekologa, które ze względu na krępujące badanie często odkładamy na później. Tymczasem specjaliści przekonują do podejmowania działań profilaktycznych, gdyż lepiej zapobiegać niż leczyć.

Każda kobieta, która nie odczuwa żadnych intymnych dolegliwości i nie jest w ciąży, powinna dwa razy w roku odwiedzić ginekologa.
— Jako lekarzowi zależy mi, aby Polki nie traktowały wizyty w moim gabinecie jako nieprzyjemnej konieczności, a mnie ginekologa jako specjalisty wyłącznie od powstałych już infekcji czy prokreacji. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że niełatwo jest paniom poczuć się komfortowo podczas badania ginekologicznego, a pytania, które zadaję, nie skłaniają do swobodnej rozmowy. Chciałbym jednak, aby kobiety zrozumiały, że szczegółowy wywiad jest niezbędny do postawienia trafnej diagnozy. Dlatego zachęcam moje pacjentki do konsultacji i częstszych wizyt. – mówi dr n. med. Grzegorz Południewski, ginekolog z Warszawy, ekspert kampanii „ellen – Intymnie o równowadze”.

Odwlekanie terminów wizyt ma różne przyczyny. Może być to spowodowane wstydem, lekceważącym stosunkiem do stanu zdrowia, brakiem czasu czy dobrym samopoczuciem. Warto jednak wiedzieć, że wiele chorób rozwija się, nie dając żadnych objawów. Przebadanie się w odpowiednim czasie uchroni przed poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi.

— Odbywanie wizyt u lekarza ginekologa to naturalny sposób dbania kobiety o własne zdrowie, jak również ważny przejaw jej szacunku do swojego ciała i troski o siebie. Starajmy się, by na konsultacje ginekologiczne zawsze znalazło się miejsce w naszych kalendarzach. Lekarz jest przecież po to, by nam pomagać w rozwiązywaniu zdrowotnych problemów i podpowiadać najlepsze działania profilaktyczne — traktujmy go jak partnera w poszukiwaniu wiedzy o funkcjonowaniu naszego ciała, zadawajmy pytania, oczekujmy rzetelnego i taktownego postępowania. – komentuje dr Aleksandra Borkowska, psycholog, ekspert kampanii „ellen – Intymnie o równowadze”.

Przed wizytą u ginekologa:

• przygotuj się do rozmowy z lekarzem, zapisując na kartce wszystkie pytania, które chcesz mu zadać,
• przypomnij sobie wcześniej wszystkie ważne informacje dotyczące terminu ostatniej miesiączki, długości cyklu menstruacyjnego i ewentualnych niepożądanych objawów i dolegliwości,
• zadbaj o higienę, aby czuć się komfortowo — weź prysznic przed wizytą, jeżeli masz taką możliwość, lub użyj nawilżających chusteczek do higieny intymnej,
• załóż dłuższą bluzkę lub tunikę, aby nie czuć się skrępowaną, gdy zza parawanu będziesz musiała przejść w stronę fotela.

  Lekarza ginekologa możesz pytać o wszystko, co cię martwi lub interesuje, a dotyczy twojego stanu zdrowia oraz właściwej profilaktyki. Możesz więc pytać o stosowanie terapii hormonalnej, suplementy diety, odpowiednie preparaty do higieny intymnej, a także które objawy powinny niepokoić, jak zapobiegać infekcjom intymnym oraz czy uprawianie sportu podczas menstruacji jest niewskazane.

  — Chętnie odpowiadam na wszelkie wątpliwości, także tych pań, które nie mają problemów ze zdrowiem, ale chcą poznać zasady prawidłowej profilaktyki. Warto, aby Polki konsultowały się ze swoim ginekologiem również w sytuacji, kiedy w ich życiu następują jakieś zmiany, które mogą powodować zachwianie równowagi flory bakteryjnej pochwy. Zaliczamy tu np. podróże czy też nową aktywność fizyczną, chociażby korzystanie z basenu. Pacjentki powinny zostać poinformowane o możliwości i prostych sposobach zapobiegania różnym infekcjom. – dodaje dr n. med. Grzegorz Południewski.

  Źródło: www.intymnieorównowadze.pl, www.ellenprobiotyk.pl