Co mogą oglądać małe dzieci?
MAGDALENA MOSKAL • dawno temuTelewizor jest bardzo pomocny przy wychowywaniu dzieci— pisał Leszek Talko. Rozumie to każda mama dwulatka — czasem trzeba wziąć prysznic albo zrobić coś w kuchni bez wiszącego u nogi malucha. Jednak nie wszystkie bajki są dobre dla wrażliwego systemu nerwowego malucha. Co bezpiecznie wybrać?
Najlepiej w ogóle oglądać bajki razem z dzieckiem - przynajmniej na początku — tłumaczyć mu i komentować to, co widzi na ekranie. Gdy wiemy już, jak dziecko reaguje na ruchome obrazy i co lubi najbardziej, możemy włączyć mu sprawdzone bajeczki: Teletubisie, świnkę Peppę, Krecika, a dla starszych dzieci Ulicę Sezamkową czy Strażaka Sama.
Gdzie szukać tych bajek? Można kupić DVD albo znaleźć w telewizorze kanał Mini Mini, którego filozofią jest pokazywanie obrazów bez przemocy. Można też skorzystać z YouTube, ale uwaga na apokryfy — jest tam wiele przeróbek popularnych bajeczek, które w żadnym razie nie nadają się dla dzieci! Minusem jest też gorsza jakość obrazu.
Jednak nawet niewielkie i sprawdzone dawki telewizji mogą wywołać nieoczekiwany efekt:mój synek spodziewał się na przykład, że bałwanek ulepiony ze śniegu ożywi się tak, jak ten na ekranie…
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze