Jeszcze zazdrość, czy już obsesja?
BEATA RATUSZNIAK • dawno temuDlaczego nie lubi moich przyjaciół? Czemu zawsze wypytuje gdzie byłam? Dlaczego jest zazdrosny o każdego, kto ze mną rozmawia? Czy to się kiedyś zmieni?
Zazdrość. Oxford Complete Word Finder określa ten stan jako: nieufność, nietolerancję, brak zaufania, chroniczny strach, niezrównoważenie psychiczne. Żaden z tych przymiotów nie rokuje dobrze na przyszłość. Dlaczego więc kobiety w dalszym ciągu wpadają w pułapkę związków, w których czują się jak niewolnice, zniewolone przez podejrzliwego partnera?
Do kogo się uśmiechałaś? Jak dobrze go znasz? Z kim rozmawiałaś dzisiaj? Dlaczego wróciłaś 15 minut później niż zwykle? Zabiję się, jeśli mnie porzucisz!
Początkowo kobiety czują się dowartościowanesłysząc podobne zwroty. Traktują to jako dowód miłości i przywiązania. Jednak z czasem zaczynają mieć dość nadmiernego kontrolowania. Czują się zniewolone, wyalienowane i mają poczucie, że każdy ich ruch jest obserwowany.
Człowiek zazdrosny, na myśl o rozstaniu i o utracie ukochanej osoby, odczuwa paniczny strach o siebie i swoje życie. Odczuwa silna obawę przed koniecznością stawienia czoła własnej niepewności i nieporadności. Przed spustoszeniem, jakie może wywołać odejście ukochanej osoby w jego życiu.
Jak odróżnić zazdrość od chorobliwej osobsesji i bycia kontrolowanym przez partnera?
* Twój partner jest niezwykle wrażliwy i dostrzega krytykę tam, gdzie jej nie ma
* Szantażuje cię użyciem przemocy lub inną karą, jeśli go opuścisz
* Każde twoje posunięcie jest obserwowane i kontrolowane
* Jesteś często krytykowana wobec innych osób
* Wszystkie osoby, z którymi masz kontakt są traktowane podejrzliwie
* Czujesz się jak w potrzasku – odczuwasz brak swobody
Oczywiście należy dodać, że nie tylko mężczyźni tak się zachowują. Również niektóre kobiety są przesadnie zazdrosne i zaborcze, wykazując wymienione powyżej cechy.Miłość jest rzeczą dobrowolną i spełnia się wyłącznie w atmosferze zaufania. Jeżeli ktoś wykazuje objawy chorobliwej zazdrości, najlepszą rzeczą jest porozmawiać o swoich odczuciach, ustalić kompromis, a czasem zaproponować wspólną terapię u specjalisty. Jeżeli mimo tego sytuacja nie ulega zmianie czasem lepiej pomyśleć o rozstaniu, zamiast brnąć w toksyczną relację.
Źródło: jejPsyche.pl
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze