Zazdrość może stać się motywacją do zmiany nastawienia do świata
DANUTA CAPIGA • dawno temuZazdrość może wynikać z pełnej świadomości własnych mankamentów. Każdy zna to uczucie, bo nie raz go doświadczył. Takie doznania towarzyszyły nam, gdy byliśmy dziećmi np. zazdroszcząc innym dzieciom zabawek lub tego, że ich rodzice mają więcej pieniędzy i jeżdżą np. na drogie wakacje. Grubsze osoby zazdroszczą chudym figury, brzydsze piękniejszym od siebie urody, biedniejsi zazdroszczą bogatym pieniędzy itp.
Zazdrość może wynikać z pełnej świadomości własnych mankamentów. Każdy zna to uczucie, bo nie raz go doświadczył. Takie doznania towarzyszyły nam, gdy byliśmy dziećmi np. zazdroszcząc innym dzieciom zabawek lub tego, że ich rodzice mają więcej pieniędzy i jeżdżą np. na drogie wakacje. Grubsze osoby zazdroszczą chudym figury, brzydsze piękniejszym od siebie urody, biedniejsi zazdroszczą bogatym pieniędzy itp.
Zazdrość wynika przede wszystkim z tego, że nie wierzymy w siebie i wciąż porównujemy się z innymi. Dążymy do pewnego stereotypu, który został wykreowany i wciąż dążąc do niego, nie dostrzegamy tego, kim jesteśmy. Ta zazdrość może być motywująca, pozytywna, ale może być też bardzo negatywna, destrukcyjna. Może być motywująca w takim sensie, że jak widzimy kogoś, kto nas inspiruje, dążymy do tego, żeby brać z niego przykład. Uczucie to może być również destrukcyjne, czyli powodować, że będziemy sami źle się ze sobą czuli i będziemy źle życzyli innym osobom
– mówi Justyna Krawczyk, style coach.
Zdrowa, motywująca zazdrość może nas pozytywnie naładować i skłonić do działania. Zazdrość negatywna, destrukcyjna niesie za sobą krzywdę i przykrość. Może przerodzić się w zawiść, nienawiść, brutalność i życzenie wszystkiego co najgorsze drugiemu.
A może zamiast zazdrościć, zamiast stawać się coraz bardziej zawistnym, po prostu wziąć życie w swoje ręce? Może zamiast gonić za marzeniami i wszystkiego wszystkim zazdrościć, wystarczy spróbować je realizować, nawet wtedy, gdy wydają się nam nie do osiągnięcia.
Zamiast zazdrościć innym tego jak żyją, pokierować swoim życiem inaczej, nie użalać się nad sobą, nie płakać, nie marudzić, spróbować nawiązać pozytywne stosunki z innymi. Skoncentrować się nad swoim niskim poczuciem wartości, zaakceptować siebie i swoją niepowtarzalność. To ułatwi przyznanie się do błędu i wybaczenie sobie pomyłek. Akceptować siebie, nie szukać winy w innych ludziach czy okolicznościach. Takie podejście umożliwi dalszy rozwój. Należy robić to, co sprawia nam przyjemność, uwierzyć w siebie i we własne możliwości, docenić własne zalety, a wtedy nie będziemy zazdrościć innym, bo to czego zazdrościmy innym, może być w zasięgu naszych możliwości.
Źródło: Newseria Lifestyle
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze