Słodycze a dieta

Czy wiesz, że istnieje uzależnienie od słodyczy? Miłośnicy słodkich smaków nie wyobrażają sobie dnia bez czekolady, ciastek, lodów. Tymczasem na każdym kroku można spotkać się z hasłem: zamień słodycze na warzywa. Tylko jak? – zapyta niejeden łakomczuch. Duży problem mają osoby, które mimo swojej miłości do słodyczy, muszą przejść na dietę odchudzającą. Wiadomo, jak się chce zbić wagę, należy odstawić w pierwszej kolejności słodycze. Tylko czy na pewno?

Odżywianie podczas diety

Nie ma nic złego w tym, że w codziennej diecie osoby dorosłej pojawi się trochę słodyczy. Podkreślić należy słowo: trochę. Bo o ile cztery kawałki czekolady nie zrobią żadnej krzywdy naszemu organizmowi, o tyle cała czekolada zdecydowanie przekracza nasze dzienne zapotrzebowanie na sacharozę. Dlaczego tak chętnie sięgamy po słodycze? To wszystko jest kwestią przyzwyczajenia. Słodycze i ciasta towarzyszą przeważnie różnym miłym uroczystościom: święta, urodziny, wizyty znajomych. Utożsamiamy słodycze ze stanem odprężenia i relaksu. Poza tym dużo wynosimy z domu rodzinnego – jeżeli jako dzieci dostawaliśmy słodycze w ramach nagrody lub pocieszenia, istnieje duże prawdopodobieństwo, że będziemy sięgać po nie również później.

Inna przyczyna jedzenia słodyczy wynika z ciągłego braku czasu. Stresująca praca i szybki tryb życia nie sprzyjają celebrowaniu posiłków. Na przygotowanie pełnowartościowego obiadu nie mamy czasu, więc zapychamy się tym, co mamy pod ręką. Zjedzenie słodyczy zajmuje raptem minutę, tymczasem na obiad potrzebowalibyśmy 20 minut.

W żywieniu nie powinno się niczego rygorystycznie zakazywać. Jedzenie powinno sprawiać przyjemność. Jeżeli lubisz aktywnie wypoczywać, jeździsz rowerem do pracy, cały dzień jesteś na nogach, to po powrocie do domu i zjedzeniu obiadu możesz zjeść na podwieczorek kawałek szarlotki lub kawałek mlecznej czekolady. Słodycze nie mogą zastępować posiłków. Można sobie na nie pozwolić pod warunkiem, że prowadzi się aktywny styl życia.

Jeżeli czujesz, że nie wytrzymasz już ani chwili bez słodyczy, zjedz małe co nieco. Oszukiwanie żołądka nie przyniesie korzyści. Zajadając sałatę, na pewno nie wmówisz sobie, że to pyszna panna cotta. Zazwyczaj próby oszukiwania żołądka kończą się tym, że zjadamy coś, co miało zaspokoić nasz apetyt, a ostatecznie sięgamy po ulubionego batona.

Jakie słodycze jeść?

Słodycze niepolecane to: lizaki, ciągutki, twarde cukierki. Najzdrowsza (o ile można określić tak słodycze) jest gorzka czekolada. Jeżeli nie jesteś jej fanem, możesz sięgnąć po mleczną, byleby nie nadziewaną. Najzdrowsze w czekoladzie jest kakao, gdyż dostarcza ono wapnia, magnezu i żelaza. Biała czekolada, w której nie ma kakao, dostarcza jedynie pustych kalorii. Oczywiście polecane są też zdrowe przekąski, tj. orzechy, migdały, suszone owoce. Jeżeli lubisz eksperymentować w kuchni, możesz rozpuścić tabliczkę czekolady i maczać w niej bakalie. Mało kaloryczną przekąską jest galaretka i kisiel.

Czym kierować się podczas wyboru słodyczy? Ponieważ osoby przebywające na diecie rzadko sięgają po słodycze, mogą pozwolić sobie na lepszy przysmak. Zamiast kupować najtańszą czekoladę, w której najwięcej jest cukru, sięgnij po droższy wyrób, w którym więcej jest kakao. Poza tym, świadomość ceny danego wyrobu sprawi, że zamiast objadać się nim bez umiaru, będziesz się delektować. Wybieraj słodycze w mniejszych opakowaniach. Zamiast litrowych lodów, kup lody na patyku lub gałkowe. Nie kupuj produktów light (zazwyczaj mają tyle samo lub więcej kalorii).